USA: 5 osób zginęło w katastrofie niewielkiego samolotu
W katastrofie niewielkiego dwusilnikowego samolotu Piper Cheyenne zginęło w sobotę 5 osób.
28 grudnia br. Piper PA-31T Cheyenne II (numer rejestracyjny N42CV) wystartował z pasa startowego 22L na regionalnym lotnisku w Lafayette w stanie Luizjana. – Samolot rozbił się wkrótce po starcie – poinformowały władze. Do wypadku doszło o godzinie 9:20 rano czasu lokalnego.
Jak powiedział rzecznik Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) Tony Molinaro, maszyna rozbiła się na parkingu urzędu pocztowego uderzając w jeden z zaparkowanych samochodów. Doszło do wybuchu paliwa i pożaru, który strawił zarówno samolot jak i samochód.
Dodał, że cztery osoby przewieziono do szpitala – jedną z obecnych na pokładzie samolotu, przypadkowego przechodnia oraz dwóch pracowników urzędu pocztowego.
Jeden ze świadków powiedział, że maszyna zawadziła o przewody linii energetycznej, po czym spadła na ziemię.
Do katastrofy doszło w rejonie miasta, w którym przeważają banki, restauracje popularnych sieci oraz biura.
Według ustaleń władz, samolot leciał na mecz futbolu amerykańskiego między drużynami lokalnych szkół średnich. W katastrofie zginęła dziennikarka lokalnej stacji telewizyjnej WDSU-TV Carley McCord.
Samolot Piper Cheyenne może zabrać na pokład ośmiu pasażerów.
Komentarze