Przejdź do treści
Źródło artykułu

Nie żyją prawdopodobnie wszyscy pasażerowie samolotu, który rozbił się w Waszyngtonie

Nie żyją prawdopodobnie wszyscy pasażerowie samolotu, który w nocy ze środy na czwartek zderzył się ze śmigłowcem wojskowym w pobliżu lotniska w Waszyngtonie - przekazał na konferencji prasowej John Donnelly, szef straży pożarnej w stolicy USA.

Dodał, że z rzeki Potomak, do której spadły obie maszyny, wydobyto ciała co najmniej 27 ofiar z samolotu pasażerskiego i jedną ofiarę ze śmigłowca.

"Panująca w Waszyngtonie zimna i wietrzna pogoda wyjątkowo utrudnia (pracę) ratownikom" - przyznał Donnelly.

W nocy ze środy na czwartek samolot pasażerski Bombardier CRJ 700 linii American Airlines, obsługiwany przez linie PSA, lecący z Wichita, zderzył się ze śmigłowcem UH-60 Black Hawk tuż przed pasem startowym lotniska im. Ronalda Reagana w Arlington pod Waszyngtonem. Na pokładzie samolotu pasażerskiego znajdowały się 64 osoby, w tym czterech członków załogi, natomiast śmigłowcem leciało trzech żołnierzy. (PAP)

bst/ szm/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony