Przejdź do treści
Dwa pudełka na buty przyczyną ewakuacji na warszawskim lotnisku (fot. NwOSG)
Źródło artykułu

Dwa pudełka na buty przyczyną ewakuacji na warszawskim lotnisku

Dwa zafoliowane kartony na buty pozostawione bez opieki były powodem dzisiejszej ewakuacji na Lotnisku F. Chopina. Na szczęście cała sytuacja nie miała wpływu na ruch lotniczy.

Parę minut po godz. 05.00 rano funkcjonariusze Straży Granicznej zostali poinformowani o pozostawionych bez opieki pakunkach, znajdujących się w strefie C na poziomie Odloty. Po wstępnym rozpoznaniu sytuacji, oraz wielokrotnych komunikatach nadanych przez rozgłośnię portową, zarządzono ewakuację stref C D E oraz dróg podjazdowych do terminala. Do akcji wkroczyli pirotechnicy z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie. Po prześwietleniu dwóch zafoliowanych pudełek stwierdzono, że w środku nie znajdują się niebezpieczne przedmioty, lecz pliki listów, kopert i rzeczy osobiste. Niestety nie udało się ustalić właściciela pozostawionych pakunków. Prowadzone działania nie spowodowały opóźnień w ruchu lotniczym.

To 86 interwencja w tym roku, przeprowadzona przez pirotechników z Nadwiślańskiego Oddziału SG wobec pozostawionego bez opieki bagażu.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony