Przejdź do treści
Źródło artykułu

Zaproszenie na wystawę „Niesiony wiatrem”

Zapraszamy serdecznie na otwarcie wystawy „Niesiony wiatrem”, które odbędzie się 6 września 2013 o godz. 17.00 w Gmachu Głównym Muzeum Lotnictwa Polskiego. 

Kolorowe montgolfiery unoszące się wśród chmur, nad wieżami kościołów; sunące w szyku nad piaszczystą plażą. Piloci – postacie z bajek trzymające w dłoniach kolorowe szarfy łączące ich z doświadczeniem pierwszych aeronautów. 

Te niezwykłe obrazy można zobaczyć w Muzeum Lotnictwa Polskiego od 6 września do 8 listopada podczas zbiorowej wystawy plastycznej „Niesiony wiatrem”. Ich autorami są podopieczni Stowarzyszenia Nowa, uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym- koło w Krośnie, uczniowie szkół podstawowych gminy Bochnia – uczestnicy konkursu plastycznego „Balony nad ziemią Bocheńską” XX Krakowskich Zawodów Balonowych i VI Pucharu Niebo Otwartej Europy oraz sympatycy Stowarzyszenia Towarzystwa Balonowego GWIAZDA. 

Celem wystawy jest zaprezentowanie prac malarskich dotyczących sportu balonowego. Ich autorami są dzieci, młodzież, a także niepełnosprawne i pełnosprawne osoby dorosłe z dwóch miast: Krakowa oraz Krosna. Połączyliśmy te dwa miasta ze względu na wspólne tradycje lotnicze. 

Lot balonem jest symbolem wzbicia się ponad: własne niemożności, niepełnosprawność, obawy. Prace były tworzone z myślą, iż jesteśmy w stanie spojrzeć na problemy z różnej perspektywy, także z lotu ptaka. Zależy nam na pokazaniu, iż wrażliwość na piękno jest niezależna od wieku, czy niepełnosprawności. 

Sport balonowy jest doskonałym tematem pracy twórczej. Montgolfiery nie tylko inspirowały Nadara, ale także uczestników wystawy „Niesiony wiatrem”. Każdy z nich miał możliwość unieść się na skrzydłach fantazji. Czy również wzniesie się ku górze w gondoli balonowej? Tę zagadkę rozwiążemy 6 września o godz. 17.00 podczas otwarcia wystawy „Niesiony wiatrem”. Wśród uczestników wystawy rozlosujemy lot balonem ufundowany przez Niebo Otwartej Europy. 

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony