Z serii "Spotkania przy samolocie": Samolot uczy się walczyć
W dniu 12 lipca 2015 r. (niedziela), o godzinie 12.00 Muzeum Lotnictwa Polskiego zaprasza na kolejne spotkanie prowadzone przez Jana Hoffmanna.
Zaproszenie na opowieść o historii lotnictwa kierowane jest zarówno do młodzieży, jak i dorosłych.
Prowadzone będą rozmowy o zastosowaniu samolotów na polach bitew Wielkiej Wojny 1914-1918 i zmianach jakie wprowadziły latające maszyny w sposobie prowadzenia działań wojennych.
Muzeum Lotnictwa Polskiego bardzo prosi o zgłoszenie w kasie chęci uczestnictwa w spotkaniu, gdyż wszyscy słuchacze będą mogli wykupić specjalne bilety wstępu.
Zastosowanie samolotu jako maszyny wywiadowczej spotkało się z kontrakcją przeciwnika. „Podejście od ogona” i skuteczne zaatakowanie wszędobylskiej maszyny stało się celem myśliwców. Spowodowało to, iż potrzebna stała się maszyna, której osiągi i uzbrojenie pozwalałyby skutecznie się im przeciwstawić.
Niemiecki DFW C.V był dwumiejscowym, całkowicie drewnianym dwupłatowym samolotem wywiadowczym. Został opracowany przez inż. dypl. Karla Saberskiego-Mussigbrodta w 1916 roku w lipskich zakładach DFW jako rozwinięcie wcześniejszej konstrukcji DFW C.IV. Samoloty DFW C.V charakteryzowały się statecznością i solidną konstrukcją, a swymi osiągami nie ustępowały myśliwcom. Wytrzymały i lekki kadłub osiągnięto dzięki warstwowej konstrukcji skorupowej z pasów forniru wzmacnianych płótnem, także burty i dno klejono z forniru – pozwalało to zrezygnować z deficytowej sklejki. Dopracowany aerodynamicznie kadłub mieścił silnik Benz Bz IV lub Bz IVa o podwyższonym stopniu sprężania, pozwalający na operowanie na wysokości 5000 m, nieosiągalnej dla wielu myśliwców.
Samolot DFW C.V (fot. Wojciech Gorgolewski)
Samoloty DFW C.V produkowane były w latach 1916–1918 w wytwórni macierzystej, jak również i na licencji w zakładach Aviatik, LVG oraz Halberstadt. Łączna produkcja w okresie 1916–1918 nie jest znana, choć szacunkowe dane mówią o około 3250 egzemplarzach. DFW C.V były używane do rozpoznania, obserwacji, łączności oraz wywiadu fotograficznego. Latały na froncie zachodnim, we Włoszech, Macedonii, Palestynie i na froncie wschodnim. Wszędzie uznawano je za doskonałe maszyny. Pod koniec wojny stosowano je jako samoloty szkolne. Po zakończeniu wojny kilkanaście ocalałych maszyn, po wyremontowaniu, przekazano cywilnej firmie lotniczej Deutsche-Luft-Rederei.
W Polsce po odzyskaniu niepodległości użytkowano 63 maszyny. Pochodziły one ze zdobyczy wojennych oraz z zakupów. Z uwagi na właściwości pilotażowe i wytrzymałą konstrukcję cieszył się dobrą opinią wśród pilotów polskich, chociaż kłopoty sprawiały silniki z podwyższoną kompresją. W okresie wojny polsko-sowieckiej samoloty te wykorzystywano do lotów bojowych. Poza eskadrami DFW C.V były także na wyposażeniu m.in. Wyższej Szkoły Pilotów w Poznaniu oraz Oficerskiej Szkoły Obserwatorów Lotniczych w Toruniu. Jako maszyny szkolne latały do 1923 roku.
(fot. muzeumlotnictwa.pl)
Prezentowany egzemplarz, jedyny zachowany na świecie, nosi numer fabryczny 17077/17. Został on wyprodukowany w 1917 roku w zakładach Aviatik. Zniszczony kadłub bez skrzydeł odrestaurowano w Krakowie w latach 1998–1999. Odtworzono m.in. dawną warstwową konstrukcję kadłuba i oryginalny wygląd z 1916 roku, po ostatnim remoncie wojennym w warsztatach Bork i Mark.
Dane techniczne:
Rozpiętość - 13,27 m
Długość - 7,87 m
Masa startowa - 1430 kg
Maksymalna prędkość - 155 km/h
Pułap - 5000 m
Zasięg - 3,5 godziny lotu
Uzbrojenie - 1 km Spandau MG 08/15, 1 ruchomy Parabellum 7,92 mm
Silnik - 6-cylindrowy, rzędowy Mercedes Bz IV o mocy 200 KM (148 kW)
Komentarze