Linie Qantas planują uruchomić 20-godzinne połączenie pomiędzy Sydney, a Londynem
Pomysł uruchomienia połączenia non-stop z Sydney do Londynu, o długości prawie połowy obwodu Ziemi, posunął się naprzód, gdy czołowi planiści świata przekonali linie Qantas Airways Ltd., że 20-godzinna trasa może stać się rzeczywistością.
Rok po tym, jak dyrektor generalny firmy Qantas, Alan Joyce, publicznie zakwestionował zapowiedzi Boeinga i Airbusa, że mogą oni zaprojektować samolot zdolny do wykonania bezpośredniego lotu z Sydney do Londynu lub Nowego Jorku, zmienił zdanie i stwierdził jednak, że producenci odnieśli sukces.
"Czujemy się teraz komfortowo, sądząc, że dysponujemy samolotami, które mogą to zrobić" – powiedział Joyce w wywiadzie w centralnych biurach firmy Qantas w Sydney. Projekt Sunrise rozwijany przez Qantas, polega na skonfigurowaniu samolotu tak, aby mógł wykonać lot z 300 pasażerami i ich bagażem dalej niż jakakolwiek inna linia oferowała do tej pory, oczywiście zabezpieczając odpowiednią ilość paliwa na wszelkie nieprzewidziane okoliczności.
Jeśli pierwsze trasy okażą się opłacalne to w 2022 r., możliwe będzie wdrożenie kolejnych z głównych miast w obu Amerykach, Europie i Afryce do Australii. Aktualnie Qantas zastanawia się pomiędzy wyborem dalekiego zasięgu A350, a B777X. Joyce planuje złożyć zamówienie w przyszłym roku i mówi, że żadna opcja nie została jeszcze wybrana.
W 1935 r. lot z Australii do Londynu trwał 12 i pół dnia, a nawet luksusowe łodzie latające, które pokonywały tę trasę w kolejnej dekadzie, wymagały aż 30 międzylądowań. Qantas w marcu rozpoczął loty między Perth, a Londynem, obsługując pierwsze bezpośrednie połączenie pomiędzy Australią, a Europą.
Inne linie lotnicze również wprowadzają długie loty do swojej oferty. 11 października, Singapore Airlines ponownie rozpocznie obsługę bezpośredniego połączenia do Nowego Jorku wykorzystując ultra dalekiego zasięgu A350-900. Aktualnie najdłuższy 19 godzinny lot wykonuje Qatar Airways na trasie Doha-Auckland. Projekt Sunrise idzie jednak dalej. Trasy są tak długie, że do ich wdrożenia Qantas potrzebuje zatwierdzenia nadzoru lotniczego i nowych umów z pilotami.
Komentarze