Przejdź do treści
Pierwsza z maszyn M-346 wyprodukowanych dla Polski (fot. m-346.com)
Źródło artykułu

M-346 Master dla Polskich Sił Powietrznych – terminowo i bez zakłóceń

Po opuszczeniu linii produkcyjnej (6 czerwca 2016 r.) oraz pierwszym locie (5 lipca 2016 r.), pierwszy samolot M-346 Master dla Polskich Sił Powietrznych z powodzeniem przeszedł testy w komorze bezodbiciowej, sprawdzające prawidłowe działania systemów radiowych.

Po nich rozpoczęła się faza eksperymentalnych i certyfikacyjnych testów w locie. Obecnie w toku są testy w locie pokładowej awioniki i systemów komunikacji, po których nastąpią próby Systemu Symulacji Szkolenia Taktycznego (ETTS) oraz spadochronu hamującego.

Seria lotów testowych obejmuje dwa pierwsze samoloty dla Polski, z których drugi rozpocznie loty do końca września, i będzie dotyczyła głównie testów certyfikacyjnych spadochronu hamującego.

Wersja samolotu M-346 Master dla Polskich Sił Powietrznych posiada wyposażenie i systemy wykraczające poza specyfikacje wersji podstawowej, a mianowicie:
• nowe radio z trybem SATURN (Radio UHF z Systemem Zapobiegania Zakłóceniom Drugiej Generacji dla wojsk NATO);
• zaawansowany Systemu Symulacji Szkolenia Taktycznego obejmujący nowe modele symulacyjne;
• szkoleniowy spadochron hamujący;
• przyciemnianą osłonę kabiny dla wykonywania lotów w zasłoniętej kabinie.

Certyfikacja M-346 w szczególnej konfiguracji dla polskich Sił Powietrznych jest zaplanowana na koniec października 2016 roku. Obydwa samoloty zostaną dostarczone do końca listopada, zgodnie z wymogami kontraktu.

Kontrakt zawarty między Leonardo Aircraft a MON obejmuje także przeszkolenie przez firmę 16 pilotów-instruktorów Polskich Sił Powietrznych, przy czym pierwsza grupa 6 pilotów właśnie rozpoczyna końcową fazę szkolenia IPUG (Szkolenie na Poziomie Instruktorskim), które zakończy się do końca października. Natomiast druga grupa 4 pilotów przybędzie niebawem do Bazy Włoskich Sił Powietrznych w Galatina, aby przejść szkolenie naziemne przed rozpoczęciem przeszkolenia na nowy typ samolotu.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony