Przejdź do treści
Źródło artykułu

Łódzkie: policja i prokuratura wyjaśnia okoliczności śmiertelnego wypadku podczas skoków spadochronowych

Policjanci pod nadzorem prokuratury oraz Komisji do Badań Wypadków Lotniczych pracują na miejscu wypadku lotniczego z udziałem skoczków spadochronowych pod Piotrkowem Trybunalskim (woj. łódzkie). Jeden z nich nie przeżył upadku z dużej wysokości, stan drugiego jest ciężki.

Jak przekazała st. asp. Izabela Gajewska z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim, w piątek po godz. 9 dyżurny piotrkowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Longinówka w gminie Rozprza doszło do wypadku podczas skoków spadochronowych.

"Ze wstępnych ustaleń wynika, że tego dnia, podczas skoków z samolotu wyskoczyło dziewięciu skoczków. Dwóch skoczków z niewyjaśnionych na tę chwilę przyczyn spadło na pole. W wyniku poniesionych obrażeń jeden z mężczyzn, pomimo przeprowadzonej reanimacji, poniósł śmierć na miejscu. Drugi mężczyzna został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w Łodzi. Pozostali skoczkowie wylądowali szczęśliwie" – poinformowała.

W powietrzu czterech skoczków utworzyło formację. Bezpiecznie udało się wylądować jednak tylko dwóm spadochroniarzom. Według relacji świadków podczas skoku miało dojść do splątania się spadochronów skoczków – Polaka i obywatela Rumunii. Śmiertelną ofiarą wypadku jest Rumun.

"Policjanci pod nadzorem prokuratury oraz Komisji do Badań Wypadków Lotniczych na miejscu wykonują czynności, które pozwolą na ustalenie okoliczności tego zdarzenia" – zaznaczyła st. asp. Gajewska.

Do wypadku doszło podczas szkoleń międzynarodowej grupy na lotnisku w Piotrkowie Trybunalskim. (PAP)

autor: Bartłomiej Pawlak

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony