Latajmy Bezpiecznie: EPOD – przesunięty próg pasa
Zespół Latajmy Bezpiecznie otrzymał Zgłoszenie 23/2014 wskazujące, że załogi statków powietrznych mają problem z tym jak zinterpretować informację, że próg pasa został przesunięty. Sprawa z pozoru oczywista, może skończyć się bardzo poważnymi konsekwencjami jeśli chodzi o bezpieczeństwo lotu. Takie niekiedy zaskakujące decyzje pilotów możemy zaobserwować np. na lotnisku Olsztyn-Dajtki. Zatem zdecydowanie zapraszamy do lektury:
Opis zgłoszenia
"Na lotnisku EPOD, zgodnie z zapisami umieszczonymi w AIP, na pasie asfaltowym 09 dokonano przesunięcia progu o 300 metrów, co oznacza, że do lądowania pozostaje 550 m (LDA). Jest to spowodowane przeszkodami lotniczymi na podejściu, natomiast nie ma żadnych przeciwwskazań, aby do startu na kierunku 09 wykorzystywać cały pas, TORA wynosi więc 850 m. Informacja ta zawarta jest w Suplemencie do AIP VFR nr 29/14. Przesunięty próg odpowiednio oznaczony jest na pasie.
Tymczasem wielokrotnie obserwowaliśmy sytuacje niebezpieczne spowodowane brakiem świadomości pilotów, co oznacza przesunięty próg pasa. Osoby nieobeznane z naszym lotniskiem często rozpoczynają start na kierunku 09 z linii przesuniętego progu – a nie z początku pasa – ograniczając sobie TORA do 550 m. W upalny dzień, w samolocie o słabych osiągach i z dużym obciążeniem jest to poważne zagrożenie, a w każdej sytuacji jest to niepotrzebne zmniejszanie marginesu bezpieczeństwa, biorąc pod uwagę, że na kierunku 09 również startuje się w stronę dość wysokiego lasu.
Kiedy przez radio zwracamy uwagę pilotom, że mogą wykorzystać do startu cały pas – są zazwyczaj bardzo zdziwieni, najczęściej pada pytanie „To tak można?”. Błąd ten popełniają najczęściej piloci niedoświadczeni, często uczniowie wykonujący samodzielne trasy w ramach szkolenia. Uważamy, że warto przypomnieć zasadę, że poza sytuacjami szczególnymi, start powinien być wykonywany z początku pasa, tak, aby mieć jak największy margines bezpieczeństwa. Przesunięcie progu pasa, oznaczone strzałkami wymalowanymi na nawierzchni, nie oznacza całkowitego zamknięcia tego fragmentu, ale jedynie wyłączenia go z operacji lądowania. Fragment ten jak najbardziej można (a w wypadku EPOD nawet trzeba!) wykorzystywać do startu.
Apelujemy do instruktorów, aby przekazywali tę wiedzę już na etapie szkolenia podstawowego, a także aby zwracali na ten fakt uwagę w czasie przygotowywania do lotów samodzielnych na EPOD i na każde inne lotnisko, gdzie istnieje przesunięty próg pasa."
Komentarze