Przejdź do treści
Źródło artykułu

Czwarta konkurencja 13. Paralotniowych Mistrzostw Europy

Paweł Faron zajmuje 12. miejsce w czwartej konkurencji 13. Paralotniowych Mistrzostw Europy.

W bardzo trudnych warunkach pogodowych jakie zastali we wtorek piloci, najlepiej poradził sobie Niemiec Matrin Petz. Z Polków wielkie brawa należą się Pawłowi Faronowi, za dolecenie na metę i to na świetnej 12. pozycji.

Warunki pogodowe we wtorek nie należały do najłatwiejszych - silna inwersja, bardzo stabilna pogoda i mocny wiatr z południa. Taka sytuacja atmosferyczna sprawiła ogromny kłopot komitetowi pilotów z rozłożeniem konkurencji. Pierwotnie rozłożona trasa, została zmieniona na 2 minuty przed otwarciem okna startowego. W końcu została anulowana i piloci poproszeniu zostali po raz kolejny na briefing, celem otrzymania zupełnie nowej trasy.

Po otwarciu okna długo zajmowało zrobienie wysokości w poszarpanych noszeniach. W końcu ruszył wyścig. Na powrocie z pierwszego punktu zwrotnego, był jeden z najtrudniejszych momentów trasy. Spora grupa pilotów nie osiągnęła drugiego punktu zwrotnego. Największym problemem był wiatr i brak noszeń.

Ci, którzy "przetrwali", mieli dużą szansę dolecieć do trzeciego punktu zwrotnego, ale po nim następował kolejny trudny moment, kiedy wylądowała kolejna duża grupa pilotów.

Na metę doleciało jedynie 22 zawodników, wśród nich reprezentujący Polskę Paweł Faron.

Klaudia Bułgakow

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony