Testy bezzałogowego statku powietrznego napędzanego paliwami alternatywnymi

22 listopada, Siły Powietrze USA przeprowadziły testy bezzałogowego statku powietrznego (UAV) Global Hawk, które odbywały się w ramach programu certyfikacji floty do operowania w 2016 r. na mieszance paliw kopalnych i paliw alternatywnych w stosunku 50-50.

Siły Powietrzne badały jak się będzie zachowywał samolot, który wykorzystuje do napędu silnika inne niż tradycyjne paliwo lotnicze. Inicjatywa ma na celu nie tylko zmniejszenie emisji dwutlenku węgla i zwiększenie rozwoju paliw alternatywnych, ale również wzmocnienie bezpieczeństwa narodowego. Przeprowadzony test alternatywnego paliwa w UAV, jest uważany za jeden z najbardziej wymagających, nawet dla Sił Powietrznych.

Dron, latający na dużych wysokościach i w niskich temperaturach, to jeden z ostatnich, które Siły Powietrzne potrzebowały przetestować w obecnej fali prób badawczych. Najlepszym wskaźnikiem osiągniętego sukcesu, jest fakt, iż lot samolotu odbył się bez żadnych problemów, a ponadto, że naziemni operatorzy nie zauważyli żadnej różnicy w zachowaniu swoich maszyn, powiedział Gary Strausburg, szef Sił Powietrznych ds. środowiskowo-publicznych.

US Air Force zużywają rocznie podobną ilość paliwa co średniej wielkości linia lotnicza, czyli około 2,5 miliardów galonów i dlatego, fakt ten może sprzyjać rozwojowi innowacyjności w zakresie paliw alternatywnych.

Decydujące jest również partnerstwo z przemysłem. "Najtrudniejszą częścią zadania jest jego koszt", stwierdził Timothy Bridges, zastępca sekretarza Sił Powietrznych. Nauka również stanowi wyzwanie, ponieważ ostatecznie Siły Powietrzne chciałyby tankować biopaliwa - w tym ekstrakty roślinne i tłuszcze zwierzęce - bez wymiany w samolotach jakichkolwiek podzespołów.

Istnieje jednak problem z uprawą komponentów, bowiem wzrastające plony, które w końcu mogłyby stać się biopaliwem, wymagają znacznych rozmiarów gruntów, a na to również potrzeba czasu. Algi okazały się szczególnie obiecujące, ponieważ rozwijają się szybko i czasami mogą być zebrane w ciągu zaledwie 24 godzin, stwierdził Michael McGhee z biura zastępcy sekretarza Sił Powietrznych ds. energii.

Biopaliwa mogą w końcu zapewnić wojskowym bardziej elastyczne i niezawodne źródło energii, co pozwala odrzucić rośliny, które mogłyby zostać narażone na susze, ale ponieważ cena oleju spada, rozwój alternatywnych paliw i budowa zakładów do ich przetwarzania może okazać się mniej atrakcyjna ekonomicznie, co może wstrzymać produkcję, dodał McGhee.

Normy emisji gazów cieplarnianych to kolejna zmienna. Przemysł, jak zauważa McGhee, starannie obserwuje ustawy przechodzące przez Kongres, tak, aby przed dokonaniem inwestycji sprawdzić, czy nowe standardy środowiskowe staną się prawem. W międzyczasie, jest nadzieja, że zainteresowanie wojska paliwami alternatywnymi pomoże rozkręcić przemysł, powiedział Bridges. Patrząc w przyszłość, do 2016 r. wojsko ma być w stanie korzystać z mieszanki 50-50 zawierającej biopaliwa we wszystkich swoich samolotach, które działają w kontynentalnej części Stanów Zjednoczonych.

Siły Powietrzne podjęły również inne kroki, aby zwiększyć efektywność energetyczną zarówno na terenie USA, jak i za granicą. Spcjalne zespoły pracują nad zmianą niektórych tras lotu samolotów na krótsze, a także cyklicznie zmniejszają wagę przewożonego na pokładzie wyposażenia, w tym dokumentacji, zastępując dotychczasowe papierowe wydania, wersjami elektronicznymi. „Rzecz w tym, aby nie uzależniać się od importu ropy naftowej. Jest to kwestia bezpieczeństwa narodowego", dodał Bridges.

Tłumaczenie z csmonitor.com