Szybowce wśród lwów
Gdy u nas w pięknym marcowym słońcu narciarze uganiają się po pięknie naśnieżonym stoku Żaru, a kucharz Szkoły zaczyna zdobić jajeczka na Wielkanoc, Sebastian z Cypisem korzystają z resztek afrykańskiego lata i fruwają na szybowcach po obrzeżach Kalahari.
Znaleźli się tam na zaproszenie Związku Szybowcowego Afryki Południowej, aby wziąć udział w imprezie Helli Lasch Challenge, na którą zapraszani są szybowcowi mistrzowie świata oraz najlepsi piloci RPA. Atrakcyjność tego spotkania podnosi fakt, iż goście podejmowani są na ekskluzywnej farmie państwa Oppenheimer, a latają z lotniska, które odwiedzają lwy.
Szczegółami dzieli się Sebastian na swojej stronie: www.sebastiankawa.pl
Tomasz Kawa
Źródło artykułu
Komentarze