Święty Mikołaj znów na Żarze
Choć grudzień dawno za nami i bezrobotne już renifery hasają gdzieś w okolicach bieguna na Żar zawitał znów Święty Mikołaj.
W postać tego łaskawego świętego wcielił się pragnący zachować anonimowość pilot, sympatyk naszej Szkoły.
Podarował on, zakupiony z własnych środków, bardzo cenny dar w postaci pięciu kompletów lotniczej aparatury tlenowej z elektronicznym dozownikiem tlenu. Dar ten ma na celu podniesienie bezpieczeństwa lotów wysokościowych.
W połączeniu z dotychczasowymi zasobami Szkoły, zaspokoi to całkowicie potrzeby naszego ośrodka w tym zakresie, gdyż kilkunastu pilotów równocześnie będzie mogło surfować po falach błękitu.
Tomasz Kawa
W postać tego łaskawego świętego wcielił się pragnący zachować anonimowość pilot, sympatyk naszej Szkoły.
Podarował on, zakupiony z własnych środków, bardzo cenny dar w postaci pięciu kompletów lotniczej aparatury tlenowej z elektronicznym dozownikiem tlenu. Dar ten ma na celu podniesienie bezpieczeństwa lotów wysokościowych.
W połączeniu z dotychczasowymi zasobami Szkoły, zaspokoi to całkowicie potrzeby naszego ośrodka w tym zakresie, gdyż kilkunastu pilotów równocześnie będzie mogło surfować po falach błękitu.
Tomasz Kawa
Źródło artykułu
Komentarze