Przejdź do treści
Źródło artykułu

Puchar Gordona Benetta - znamy strategię polskiej drużyny

Polska drużyna zajęła ostatecznie 5 miejsce w Pucharze Gordona Bennetta, lecz jeszcze wieczorem 31 sierpnia znajdowała się na pierwszym miejscu z szansą na utrzymanie go do końca. Jak w każdej dyscyplinie ważna jest strategia, którą wcześniej należy dokładnie przemyśleć analizując wady i zalety przeciwników. Krzysztof Zapart, jeden z członków naszej durżyny, na swoim profilu portalu społecznościowego opisał jak zamierzali zawalczyć o najwyższe lokaty: 

"Drodzy przyjaciele !!!
Strategia całego lotu była bardzo chytra ...

A mianowicie :
Mogliśmy polecieć na Sycylię, ale tam ograć 4 największych mistrzów byłoby bardzo trudne, tj. wygrać z doświadczeniem Wilhelma i sprzętem francuzów (lekkimi balonami) .

Ale wiedząc, że nie zwracają na nas uwagi, postanowiliśmy polecieć do Bułgarii przez Albanię , już na wybrzeżu Albańskimi mielibyśmy taką przewagę że Mistrzowie, FRA i GER dolatując do krańców Sycyli mieliby mniejszą odległość od nas. Będąc nad Korsyką dowiedzieliśmy sie od Wilhelma Eimersa, że powstaną w poniedziałek nas ranem komórki burzowe i że nas szczególnie ostrzega. To był dla nas sygnał, że poznał naszą strategie i że albo musimy przyspieszyć albo lądować na Korsyce . ..
Przyspieszenie pomogło uciec przed burzami przed Italią, ale nie zdążyliśmy kuż przeskoczyć Adriatyku .

Pamiętając historię Mistrza Abruzzo pozostało nam jedno - lądować !!!
Dziękujemy Wilhelm

Wynik niezły, ale niesmak pozostał ...

Dziękuję Misi kochanej mojej żonie za to, że wierzy we mnie zawsze, Mateuszowi Rękas za cały rok przygotowań, wszystkim z Team Poland Gordon Bennett, przyjaciołom, a także Wam kibice bo to wasza siła nas wspierała
Pozdrawiam Serdecznie"

Krzysztof Zapart


Zawody wygrała niemiecka drużyna w składzie Wilhelm Eimers - Matthias Zenge, która ostatecznie przebyła odległość 1410,64 km., co dało im zwycięstwo w Pucharze Gordona Bennetta - najstarszych zawodach tego typu na świecie.

Niemiecka załoga na przestrzeni czterech lat zajmowała już:
- w 2010 r. 2 miejsce,
- w 2011 r. 3 miejsce,
- w 2012 r. 4 miejsce,
- w 2013 r. 2 miejsce.

Francuzi Vincent Leÿs - Christophe Houver zajęli drugie miejsce po przebyciu 1406,15 km.

Polskę reprezentowali Krzysztof Zapart ze Świdnicy oraz Mateusz Rękas z Tarnowa. W nocy z niedzieli na poniedziałek (około godziny 3.00) balon z polską załogą uczestniczącą w Pucharze Gordona Benetta osiadł w południowych Włoszech. Lot trwał nieco ponad 50 godzin, a Polacy pokonali odległość 1136,82 kilometrów.

Polacy byli pierwszymi, którzy wylądowali po przekroczeniu 1000 kilometrów. Swój lot ukończyli w prowincji Basilicata, niedaleko stolicy regionu - Potenzy.

Gratulujemy!

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony