Remos GX przeszedł testy niskich temperatur
Firma Remos Aircraft poinformowała, iż w ostatnim czasie konstrukcja LSA (Light Sport Aircraft) Remos GX, została poddana serii badań w niekorzystnych warunkach atmosferycznych. Testy, które były przeprowadzone w Grand Forks, w Północnej Dakocie, miały określić sposób zachowania się maszyny w ekstremalnie niskich temperaturach.
Według Early’ego Boytera, wiceprezesa spółki ds. marketingu i sprzedaży, "Podczas dwudniowych prób Remos GX wykonał 10 lotów w temperaturach dochodzących do -24°C, przy mroźnym wietrze ocenianym na -34°C i zachowywał się bez zarzutu. Maszyna w każdym przypadku bradzo szybko osiągała bezpieczne temperatury operacyjne oraz utrzymywała w kabinie dużą ilość ciepłego powietrza".
Remos wykonał także testy instalacji ogrzewania i wewnątrzobiegowego termostatu, któryego zadaniem jest utrzymywanie temperatury silnika we właściwych przedziałach. Loty odbywały się przez dwa dni, w odstępach 1 - 1/2 godziny, co pozwalało na wychłodzenie konstrukcji przed następnymi próbami. Po zakończeniu lotów Boyter stwierdził: "Jesteśmy przyzwyczajeni do zimna jakie występuje w Rogers, w stanie Arkansas, ale to było wyzwanie na zupełnie nowym poziomie. Wspaniale było zobaczyć, jak samolot doskonale się sprawuje w tak niekorzystnej aurze".
Jak informuje producent, innego rodzaju próby odbywają się w centrum dystrybucji i sprzedaży Remos w Sebastian, na Florydzie. W tym miejscu, samolot regularnie wykonuje loty bez drzwi w celu zapewnienia naturalnego chłodzenia dla użytkowników, którzy latają na ogół w krótkich spodenkach i koszulkach.
Więcej informacji dostępnych jest tutaj
Komentarze