Czy Amazon stanie się kolejnym UPSem?

Amazon stał się jedną z najbogatszych firm na świecie dzięki swojej zdolności do dostarczania praktycznie wszystkiego, w dowolne miejsce. Nie powinno więc dziwić, że gigant dostawczy w końcu wykonał pierwszy krok w kierunku stworzenia własnej floty samolotów.

W tym tygodniu Amazon ogłosił plany zakupu 11 Boeingów 763, siedmiu od Delta Air Lines i czterech od Canadian WestJet. Rzecznik koncernu twierdzi, że do końca 2022 r. jego flota wzrośnie do ponad 85 samolotów. Do tej pory wszystkie frachtowce spółki latające w malowaniu Prime Air były leasingowane.

Jak informuje Bloomberg, Amazon rozwija własne usługi kurierskie, w ramach których wykorzystywane są dziesiątki tysięcy samochodów dostawczych i robi wszystko, co w jego mocy, aby uniezależnić się od innych firm przewozowych. Amazon już obsługuje większość własnych dostaw i stał się konkurentem dla partnerów, którzy zaledwie kilka lat temu dostarczali prawie wszystkie towary firmy. FedEx Corp. w 2019 r. zapowiedział, że nie odnowi umowy na przewóz cargo lotniczego z Amazon.

W zeszłorocznym raporcie oszacowano, że w nadchodzących latach flota Amazon prawdopodobnie wzrośnie do 200 samolotów, rywalizując pod względem wielkości z UPS. W artykule Forbesa koncern podkreśla, że nadal będzie współpracował z firmami zewnętrznymi takimi jak Amazon to Sun Country Airlines, Atlas Air i ATI. SaraRhoads. Wiceprezes Amazon Global Air, powiedziała, że „Połączenie wynajmowanych i posiadanych samolotów w rosnącej flocie Amazon pozwoli lepiej zarządzać operacjami, co z kolei pomoże firmie realizować zlecenia klientów”.