Przy szpitalnym lądowisku powstaje wysoki budynek
Jak poinformował portal Fakty Oświęcim, niecałe czterdzieści metrów od lądowiska helikopterów przy oświęcimskim szpitalu powstaje sześciokondygnacyjny budynek. Mieszkańcy są mocno zaniepokojeni.
Jeden z pracowników firmy, świadczącej usługi dla Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu pamięta, jak dziewięć lat temu powstało nowoczesne lądowisko dla helikopterów z jedynym wówczas w Polsce systemem naprowadzania ścieżki podejścia (APAPI).
„Wycięli wtedy kilka, albo nawet kilkanaście drzew, bo były za wysokie i zagrażałyby helikopterom lotniczego pogotowia ratunkowego. A teraz ktoś pozwolił na budowę kilkupiętrowego bloku tuż przy lądowisku” – mówi mężczyzna.
Fakty Oświęcim odbierają też telefony od zaniepokojonych lekarzy, ale też pacjentów, którzy przekonują redakcję, że sześciokondygnacyjny budynek kilkadziesiąt metrów od lądowiska, grozi zamknięciem tego drugiego.
„Wybór ścieżki nalotu przez pilota zależy od wiatru. Jeśli śmigłowiec LPR będzie lądował od strony Krakowa, czyli od wschodu, to nie będzie problemu. Jednak w Oświęcimiu większość lądowań jest od strony zachodniej. A właśnie na zachód od lądowiska powstaje blok” – tłumaczy nam jeden z ratowników medycznych z Oświęcimia.
Pilot śmigłowca musi mieć, przede wszystkim, bezpieczną ścieżkę nalotu, by wylądować.
Cały artykuł czytaj na stronie www.faktyoswiecim.pl
Komentarze