Przejdź do treści
Źródło artykułu

Łódź: Miasto chce, aby marszałek zajął się Lublinkiem

Port lotniczy w Łodzi przewiduje, że uda mu się osiągnąć samodzielność finansową w 2021 roku. Jak podaje „Dziennik Łódzki”, do tego czasu planowane jest osiągnięcie 600 tys. obsługiwanych rocznie osób oraz 13 stałych kierunków.

Marek Cieślak, wiceprezydent Łodzi uważa, że województwo łódzkie powinno mieć więcej udziałów w lotnisku niż miasto. Obecnie województwo posiada jedynie 5,75 udziałów, a miasto aż 94,3%.

W tej sprawie interpelację w lipcu do władz miasta wysłała radna Małgorzata Moskwa-Wodnicka (SLD). – Zdaniem Miasta Łodzi udział Województwa Łódzkiego w strukturze własnościowej portu powinien być większościowy, podobnie jak jest w innych regionalnych portach lotniczych w Polsce, na przykład port lotniczy w Bydgoszczy, port lotniczy w Katowicach – odpowiedział jej wiceprezydent miasta, Marek Cieślak.

Jego zdanie popierają fakty. Samorząd województwa kujawsko-pomorskiego ma 70%  udziałów w bydgoskim lotnisku, miasto – 22% W katowickim lotnisku województwo śląskie ma prawie 35% udziałów, zaś gmina Katowice – 4,9% W innych portach w Polsce, choć województwo nie ma większości, to jego obecność jest znacząca. We Wrocławiu miasto ma 49% udziałów, zaś województwo – 31%, w Gdańsku odpowiednio 33% (miasto) i 33%(województwo) zaś w Poznaniu 37%(miasto) i 24% (województwo).

Wiceprezydent pociąga województwo do odpowiedzialności. – Wsparcie lotniska to nie zadanie gminy, ale regionu. Pasażerowie latający z Łodzi to nie tylko mieszkańcy miasta - podkreśla Cieślak. – Dlatego będziemy robić wszystko, by województwo zwiększyło swoje udziały w lotnisku – dodaje. Według statystyk Lublinka, pasażerowie z aglomeracji łódzkiej stanowią 1/3 wszystkich pasażerów. 1/3 to pasażerowie z województwa łódzkiego, a pozostała 1/3 pasażerów jest spoza regionu. Dlatego według przedstawicieli miasta, nie tylko Łódź powinna wspierać lotnisko.

Prezydent w tej sprawie ma także poparcie u radnych. – Radni będą nadal apelować do marszałka województwa, by zwiększył swoje udziały w lotnisku – mówi radna Moskwa-Wodnicka.

Marek Cieślak zaznacza, że jesienią prawdopodobnie ogłoszone zostanie nowe połączenie. – Dziś wydaje się to nie do osiągnięcia, żeby województwo miało więcej udziałów niż miasto. Jednak to jest realne. Lotnisko ma za sobą największe inwestycje. Teraz potrzeba głównie promocji – mówi Cieślak. – Pojawił się nowy przewoźnik z pomysłami. Na razie jest jednak za wcześnie, by zdradzać szczegóły – dodaje.

Na temat pomysłu wypowiada się marszałek Witold Stępień, który na początku lipca zapowiadał, że województwo będzie rozważać sposób wsparcia spółki przy konstruowaniu przyszłorocznego budżetu. – Ze względu na wielkość budżetu województwa łódzkiego, osiągnięcie większościowego udziału nie jest możliwe. Możliwe jest natomiast przy konstruowaniu przyszłorocznego budżetu – mówi marszałek. – Takie rozwiązanie możemy zaproponować – dodaje.

Cały artykuł można przeczytać na stronie: www.dzienniklodzki.pl

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony