Przejdź do treści

Współpracę polsko-amerykańską będziemy rozwijać

O perspektywach współpracy wojskowej rozmawiał dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych generał broni pilot Lech Majewski z przebywającym w Polsce dowódcą 3 Armii Sił Powietrznych USA generałem broni pilotem Daryllem Robersonem. Generał Roberson, weteran misji afgańskiej, z szacunkiem wypowiedział się o służbie polskich żołnierzy w siłach ISAF i przyznał, że w kontekście sytuacji na Ukrainie i poczynań Rosji Stany Zjednoczone są bardzo zainteresowane rozwojem współpracy z Polską.

Generał Lech Majewski podziękował amerykańskiemu gościowi za szybką, sojuszniczą reakcję na kryzys bezpieczeństwa na wschodzie Europy i wysłanie do Polski w marcu oraz kwietniu pododdziałów lotniczego oraz spadochronowego, a także za plan rozwoju tej współpracy.

Podczas briefingu z kierowniczą kadrą Dowództwa Generalnego generał Roberson, któremu podlegają stacjonujący w Polsce pododdział lotniczy Aviation Detachment oraz przybywające rotacyjnie amerykańskie komponenty lotnicze, wysłuchał prezentacji na temat zmian w systemie dowodzenia Siłami Zbrojnymi RP, propozycji ćwiczeń i szkoleń z udziałem Polaków i Amerykanów w latach 2014-2015 oraz wdrożenia samolotów F-16 i C-130.


Dowódca 3 Armii Sił Powietrznych USA generał broni pilot Daryll Roberson

Ocenił, że zmiana systemu kierowania i dowodzenia, jaka się dokonała w Wojsku Polskim, stanowi wyzwanie i wymaga wielkiej odpowiedzialności, między innymi dlatego, że wydatkowanie 77 procent środków przeznaczonych na modernizację techniczną jest nadzorowanych przez dyrektorów programów operacyjnych usytuowanych właśnie w DGRSZ. „Polski i amerykański system kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi różnią się od siebie, ale i my i wy dążymy do skuteczności w prowadzeniu operacji połączonych”, zauważył generał Roberson. Generał Majewski podkreślił, że połączoność w działaniu Dowództwa Generalnego umożliwia szybszą reakcję na pojawiające się potrzeby użycia wojska, także w obliczu sytuacji kryzysowych.

Pułkownik Tomasz Gugała z Inspektoratu Szkolenia przedstawił ustalone obszary zaangażowania wojsk amerykańskich w treningi i szkolenia na terenie Polski i w Europie w najbliższych miesiącach. Zapowiedział wzrost liczebności komponentu uczestniczącego w polskiej części operacji Atlantic Resolve do około 700 żołnierzy we wrześniu. Jeszcze w sierpniu do Łasku ma przylecieć tuzin myśliwców F-16, a we wrześniu do spadochroniarzy na poligonie w Drawsku Pomorskim powinna dołączyć kompania pancerno-zmechanizowana.

Podpułkownik pilot Andrzej Witak z Inspektoratu Sił Powietrznych omówił system szkolenia pilotów i techników samolotów F-16 i C-130, a generał dywizji Jan Śliwka, inspektor Sił Powietrznych, przedstawił plan szkolenia najbliższych rotacji lotniczych i podziękował za dotychczasowe korzyści ze współpracy z Aviation Detachment, do których zaliczył wyszkolenie załóg transportowców w startach i lądowaniach na pasach trawiastych oraz nowych dowódców formacji bojowych w lotnictwie myśliwskim. Generał Śliwka zapowiedział intensyfikację wspólnego polsko-amerykańskiego szkolenia lotniczego w lotach w goglach noktowizyjnych i we współpracy z wysuniętymi nawigatorami naprowadzania lotnictwa.

Generał Majewski także podziękował amerykańskiemu dowódcy za wsparcie udzielane przy okazji pobytów rotacyjnych oraz mobilne zespoły instruktorskie MTT i wskazał na możliwości rozwoju, także w kontekście decyzji, które mogą zapaść na szczycie przywódców NATO w Walii we wrześniu.

Konferencję w DGRSZ zakończyła wymiana upominków. 12 sierpnia delegacja amerykańska odwiedzi 33 Bazę Lotnictwa Transportowego, w której przebywa obecnie rotacyjny komponent lotniczy z 37 eskadry transportowej z Ramstein.

ppłk Artur Goławski

FacebookTwitterWykop

Nasze strony