Turbo-hałas w Knurowie
Knurowianie skarżą się na hałas, czyniony przez samolot latający nad miastem. – Nawet nie można dziecka uśpić, bo się nie da, nawet przy zamkniętych oknach – mówią. – Staramy się, by loty były jak najmniej uciążliwe – zapewnia właściciel firmy
Ostatnio kilkoro naszych Czytelników zwróciło nam uwagę na uciążliwy hałas, czyniony przez czerwony samolot Turbo Finist, krążący nad Knurowem. - Od rana do wieczora, w każdy weekend, samolot wydaje świdrujący hałas, słyszalny nawet wewnątrz domu – skarży się w mailu jeden z knurowian.
- Nie można spokojnie odpocząć, czy to w domu, czy na własnym podwórku, bo człowiek ma wrażenie, że przebywa w strefie działań wojennych w trakcie nalotu! – dzieli się wrażeniami inny Czytelnik. – Nie jest to moja jedyna opinia, podziela ją dużo znajomych i rodzina. Nerwicy można dostać przez ten głośny dźwięk silnika, trwający godzinami. Nawet nie można dziecka uśpić, bo się nie da, nawet przy zamkniętych oknach. Od ponad trzydziestu lat w Knurowie, od zawsze pamiętam latające samoloty szczególnie w słoneczne weekendy i nigdy nie stanowiły dla nikogo problemu, bo nie były tak głośne i nie krążyły godzinami nad miastem! Kolejny temat to bezpieczeństwo – czy naprawdę można całymi dniami latać nad naszymi głowami i stanowić potencjalne zagrożenie, wystarczy jakaś awaria techniczna i samolot runie.
Czytaj całość artykułu na stronie www.przegladlokalny.eu
Komentarze