Rocznica ustanowienia przez Tadeusza Górę rekordu świata na szybowcu PWS-101
Dziś przypada 84. rocznica ustanowienia przez Tadeusza Górę rekordu świata na szybowcu PWS-101.
18 maja 1938 roku z szybowiska w Bezmiechowej wystartował szybowiec PWS-101 pilotowany przez Tadeusza Górę. Pokonał on wówczas dystans 577,8km i wylądował w Solecznikach Małych koło Wilna.
„…Rok 1938, dokładnie – 18 maja. Miałem wtedy dwadzieścia lat i poza szybowcami świata nie widziałem. Każde wakacje spędzałem w Bezmiechowej…” – tak oto Tadeusz Góra wspominał dzień, który przeniósł Go w annały historii światowego szybownictwa.
Za ten najlepszy szybowcowy wyczyn roku 1938, za przekroczenie bariery 500 km w swobodnym locie na szybowcu przyznano mu medal Lilienthala, do dziś uważany za najcenniejsze szybowcowe trofeum.
Medal Lilienthala przyznany został polskiemu szybownikowi 7 stycznia 1939 roku za dokonany na szybowcu PWS-101 (nr rej. SP-1004) przelot otwarty na dystansie 577,8 km z Bezmiechowej Górnej do Solecznik Małych koło Wilna (w latach 1922–1939 w granicach II RP, jako stolica województwa wileńskiego) z lądowaniem w majątku hrabiego Platera. Do lotniska na Porubanku (obecnie Kirtimai) czy szybowiska w Grzegorzewie, na którym zdobywał lotnicze umiejętności zabrakło Tadeuszowi Górze 300 m wysokości, by przeskoczyć las i pokonać około 30 km dzielących Go od lotniska. Jak wspominał, …nie chcąc ryzykować, wobec braku wznoszenia, postanowił lądować, ostatnie kilometry pokonując lotem ślizgowym…
Szybowiec wyczynowy PWS-101, na którym Tadeusz Góra uzyskał najlepszy szybowcowy wyczyn roku 1938, został skonstruowany przez inż. Wacława Czerwińskiego we współpracy z inż. Bolesławem Wiśnickim na I Szybowcowe Mistrzostwa Świata na Wasserkuppe w 1937 roku i wyprodukowany w Podlaskiej Wytwórni Samolotów. PWS 101 był pierwszym szybowcem polskiej produkcji wyposażonym w zbiornik na balast wodny i pierwszym mającym hamulce aerodynamiczne w płatach.
Komentarze