Przejdź do treści
Źródło artykułu

Maszyny Red Bull Air Race vs. samoloty użytkowe

6 km toru 3D nad Zatoką Gdańską, przeciążenia dochodzące do 10G, a prędkości na prostej do 370 km/h...możliwe? Tak i to już w weekend 26-27 lipca w Gdyni. Red Bull Air Race nie są zwykłymi ,,pokazami lotniczymi", "akrobacjami" lub ,,Air Show". Jest to nowatorska formuła wyścigów lotniczych w randze Mistrzostw Świata, w której o wygranej nie decydują żadne noty za styl, a jedynie najbardziej obiektywne kryterium - czas przelotu. Po 4 letniej przerwie zawody w tym roku wróciły do kalendarza imprez lotniczych.

SAMOLOTY
Łączna długość gdyńskiej trasy wyścigu to ok. 6 km (2 okrążenia). Piloci szacują, że będą potrzebowali zaledwie około 1,5 minuty na jej pokonanie. Jak to możliwe? Duża moc silnika, wysoki moment obrotowy oraz bardzo mała waga samolotu, które tworzą z niego prawdziwego demona prędkości. Do rywalizacji w Red Bull Air Race w klasie Master dopuszczono trzy modele samolotów: Edge 540, MXS-R oraz Corvous Racer 540. Samoloty te różnią się konstrukcją kadłuba oraz skrzydeł, a do ich produkcji wykorzystano stal oraz włókno węglowe. Wszystkie mają bardzo zbliżone parametry jednostek napędowych co pozwoliło zrównać szanse pilotów. Maksymalna prędkość samolotów (w zależności od modelu) waha się od 425 km/h do 444 km/h. Podczas rywalizacji prędkość maksymalną ograniczono do 370 km/h, lecz pomimo tego Red Bull Air Race pozostaje jednym z najszybszych sportów motorowych na świecie! (inne to m.in. Reno Air Race) W kategorii Challenger Cup piloci rywalizują natomiast na samolotach Extra E-330LX.

Specjalnie dla naszych czytelników przygotowaliśmy porównanie samolotów startujących w Red Bull Air Race 2014 w Gdyni z popularnymi samolotami użytkowymi.

UŻYJ STRZAŁEK ŻEBY PRZEWINĄĆ

 
vs.

TOR
Piloci ścigają się po torze, który wyznaczają wypełnione sprężonym powietrzem pylony o wysokości 25 m. Stożkowate słupy tworzą powietrzne bramki lub szykany, pomiędzy którymi musi przelecieć każdy z nich. Gdyński tor zostanie wytyczony na akwenie Zatoki Gdańskiej w pobliżu plaży miejskiej i Bulwaru Nadmorskiego, a pylony będą zlokalizowane na zakotwiczonych w wodzie barkach. Tkanina, z których są wykonane przypomina materiał wykorzystywany do produkcji ultra lekkich żagli (spinakerów) i jest w górnej jego części o 40% lżejsza od standardowego papieru z drukarki. Przy każdym kontakcie maszyny z pylonem - z uwagi na olbrzymią różnicę ciśnień - materiał natychmiast pęka nie powodując zagrożenia dla pilota. Obsługa trasy potrzebuje średnio ok. 90 sekund na wymianę pylonu.

Główną areną zmagań będzie przestrzeń powietrzna nad wodami Zatoki Gdańskiej. W pobliżu plaży Śródmieście i bulwaru Nadmorskiego w Gdyni zostanie ustawiony lotniczy tor, który ograniczą pylony wypełnione sprężonym powietrzem.

PILOCI
W Gdyni zobaczymy łącznie 18 pilotów: 12 w klasie Master oraz 6 w klasie Challenger. Aby wystartować w klasie Master należy posiadać tzw. nieograniczoną superlicencję, którą przyznaje Komisja Red Bull Air Race. Piloci rywalizujący w Challenger Cup legitymują się superlicencją, która jest natomiast ograniczona. Zdobywają ją po pomyślnym zaliczeniu specjalnego Obozu Kwalifikacyjnego.

W obu przypadkach piloci rekrutowani są spośród zawodników, którzy posiadają na swym koncie wyjątkowe osiągniecia w lotnictwie sportowym. Oprócz znakomitych umiejętności w pilotażu, każdy zawodnik musi być również w świetnej formie fizycznej. Podczas najbardziej ciasnych manewrów wartość przeciążeń dochodzi nawet do 10G.

ZASADY
Oficjalne wyścigi rozpoczną się 26 lipca w sobotę. Tego dnia odbędą się treningi pilotów obu klas. Zawodnicy kategorii Master powalczą dodatkowo w kwalifikacjach o najlepszą pozycję startową przed niedzielnymi wyścigami. Piloci klasy Challenger - w tym jedyny zawodnik z Polski - Łukasz Czepiela, po zakończeniu treningu przystąpią w sobotę do decydujących przelotów i walki o wygraną.

Piloci nie rywalizują bezpośrednio. Podczas sesji lotniczej na torze może znajdować się tylko jeden zawodnik. O wyniku decyduje najlepszy czas zanotowany podczas dwóch kolejnych okrążeń. Sędziowie mogą zmienić końcowy wynik poprzez dodanie karnych sekund. Czas dolicza się w sytuacji, w której zawodnik popełni błąd np. przelatując zbyt wysoko podczas pokonywania bramki powietrznej lub ustawiając samolot w nieodpowiedniej pozycji. Karne sekundy grożą również za brak uruchomienia specjalnej wytwornicy dymu, dzięki której na ziemi lepiej widać pokonany tor przelotu. W przypadku złamania przepisów dot. bezpieczeństwa lotu kary są dużo bardziej dotkliwe i sprowadzają się do dyskwalifikacji.

DYSKWALIFIKACJA
Piloci, którzy przekraczają przepisy mogą zostać zdyskwalifikowani, a może się do tego przyczynić jedna z poniższych sytuacji:

  • Niebezpieczne latanie (każda stwierdzona jego forma)
  • Wykonywanie zbyt niskich przelotów
  • Przekraczanie linii publiczności
  • Latanie z przeciążeniami powyżej 10g
  • Latanie z prędkościami przekraczającymi 200 węzłów (370 km/h, 230 mph) pomiędzy wypełnionymi powietrzem pylonami
  • Latanie poza wyznaczonym kursem i w jego odchyleniu
  • Wykonywanie niezalecanych akrobacji

WEEKEND PEŁEN EMOCJI
Wśród dopingującej pilotów publiczności znajdą się m.in. Adam Małysz z Rafałem Martonem, Jacek Czachor, Maciek Janowski, bracia Godziek, Tadek Błażusiak czy Zbyszek Bartman. Zapraszamy zatem do Gdyni, a także do śledzenia relacji z imprezy na łamach portalu dlapilota.pl!

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony