Cztery Black Hawki dla Wojsk Specjalnych przekazane

W 1. Bazie Lotnictwa Transportowego, z udziałem Prezydenta RP Zwierzchnika Sił Zbrojnych Andrzeja Dudy oraz Mariusza Błaszczaka Ministra Obrony Narodowej, odbyła się uroczystość przekazania na wyposażenie Wojsk Specjalnych 4 śmigłowców S-70i Black Hawk. W uroczystości zmontowanych w Polskich Zakładach Lotniczych Mielec na Podkarpaciu śmigłowców wzięła też udział Georgette Mosbacher, ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce.

Kontrakt, który PZL Mielec otrzymał w styczniu na produkcję tych śmigłowców oznaczał pracę nie tylko dla załogi, ponad 1,6 tys. pracowników, ale także dla kooperantów.

Śmigłowce przekazane dziś Wojskom Specjalnym sprawdziły się już podczas misji w Iraku, w Afganistanie i należą do najnowocześniejszych na świecie. Umowę na zakup tych śmigłowców do prowadzenia powietrznych operacji specjalnych wraz z pakietem logistycznym i szkoleniowym podpisał 25 stycznia br. Minister Mariusz Błaszczak.

(fot. Ministerstwo Obrony Narodowej)

Koszt jednego śmigłowca wyniósł wraz z wyposażeniem ok 75 mln. złotych. Black Hawki są wyposażone zgodnie z wymaganiami wojsk specjalnych. W śmigłowcach zamontowane zostało m.in. wyposażenie do lotów nocnych, uzbrojenie i wyposażenie zgodnie z wymaganiami wojsk specjalnych, wyposażenie umożliwiające wszechstronny transport ładunków, wyposażenie wspomagające ewakuację rannych, systemy łączności i wymiany danych zgodne z wymaganiami państw NATO – do prowadzenia korespondencji, niezależnie od przynależności korespondenta, systemy nawigacyjne zgodne z wymaganiami ICAO i NATO, systemy ochronne śmigłowca i załogi.

W ramach pakietu logistycznego, wykonawca dostarczy zapas części zamiennych i eksploatacyjnych oraz sprzęt na potrzeby obsługi naziemnej śmigłowców, a w ramach pakietu szkoleniowego przeprowadzi kompleksowe szkolenie pilotów i personelu technicznego.

(fot. Ministerstwo Obrony Narodowej)

Minister Mariusz Błaszczak podczas uroczystości przekazania śmigłowców powiedział: "śmigłowce Black Hawk wchodzą na wyposażenie Wojsk Specjalnych. To śmigłowce, które sprawdziły się w walce i służą żołnierzom w wielu krajach. Żołnierze Wojsk Specjalnych zasługują na najlepszy sprzęt i taki sprzęt dziś otrzymują".

Minister zaznaczył, że żołnierze Wojsk Specjalnych są bardzo dobrze wyszkolonymi żołnierzami, a ich profesjonalizm jest doceniany na całym świecie. – Kiedy kilka tygodni temu rozmawiałem z generałem Clarkiem, dowódcą sił specjalnych USA, na temat współpracy między siłami specjalnymi polskimi i amerykańskimi, usłyszałem, że polscy specjalni należą do najlepszych, że stanowią elitę w ramach sił specjalnych Sojuszu Północnoatlantyckiego – powiedział szef MON.

– To śmigłowce wyprodukowane w PZL Mielec, a więc w miejscu, w którym od wielu lat tętni życie polskiej myśli technologicznej, lotniczej. Dziś we współpracy z ze Stanów Zjednoczonych, firmą globalną, osiągnęliśmy ten rezultat w postaci nowoczesnych śmigłowców Black Hawk, które trafiają na wyposażenie polskich sił specjalnych – zaznaczył szef MON.

Minister Błaszczak podziękował prezydentowi A. Dudzie za wspieranie działań MON na rzecz modernizacji Wojska Polskiego.  – Chciałbym podziękować panu prezydentowi za to, że wspierał pan moją działalność w tworzeniu podstaw prawnych, finansowych do tego, żeby proces modernizacji  technicznej postępował. Dzięki temu wsparciu, przyjęliśmy odpowiednie dokumenty stanowiące fundamentu procesu modernizacji wyposażenia polskich sił zbrojnych. I kontynuujemy ten proces. Zapewniam państwa, że będziemy konsekwentni we wzmacnianiu zdolności Wojska Polskiego – zaznaczył szef MON.

(fot. Jakub SzymczukKPRP)

Prezydent podkreślił, że śmigłowce Black Hawk są nam doskonale znane i wypróbowane. Dodał, iż nasi żołnierze "wielokrotnie mieli możliwość w różnych częściach świata, w czasie wykonywania swoich zadań i w czasie ćwiczeń, korzystać z tych śmigłowców, które są na stanie armii sojuszniczych, przede wszystkim na stanie armii Stanów Zjednoczonych".

"Dzisiaj te śmigłowce – co dla nas także bardzo ważne, wyprodukowane w Mielcu, wyprodukowane oczywiście w ramach współpracy z wielką firmą ze Stanów Zjednoczonych, ale wyprodukowane przez polskich pracowników w dolinie lotniczej, jak to nazywamy na Podkarpaciu, stają się elementem, mam nadzieję, jednym z najważniejszych elementów wyposażenia polskich wojsk specjalnych" – mówił Andrzej Duda.

Dodał, iż na razie są to cztery śmigłowce, ale – jak zaznaczył – "mamy nadzieję, że w miarę ich używania, w miarę także i zapoznawania się szczegółowo z tym sprzętem, będziemy mogli to wyposażenie dla naszych sił specjalnych, a potem dla innych sił, które będą tego potrzebowały, rozwijać" – podkreślił prezydent.