Bezzałogowiec FlyEye odnaleziony
"Żołnierze poszukujący zaginionego w zeszłym tygodniu bezzałogowego statku powietrznego FlyEye, znaleźli samolot 20 maja w godzinach przedpołudniowych." - poinformował ppłk Artur Goławski.
"Samolot upadł kilkanaście kilometrów od poligonu w Nadarzycach na młody, gęsty las, nie wyrządzając nikomu szkód." - dodał ppłk Artur Goławski.
Samolot FlyEye zaginłą kilka dni temu podczas treningu operatorów bezzałogowych statków powietrznych jednej z jednostek wojskowych na poligonie w Nadarzycach.
Jak wówczas informował ppłk Artur Goławski, z odczytu danych z systemu kierowania wynikało, że prawdopodobną przyczyną zdarzenia była awaria zespołu napędowego.
FlyEye ma 4 metry rozpiętości, waży około 10 kg i może wykonywać 2-3 godzinne loty, wysyłając nieustannie rejestrowany obraz do centrum dowodzenia. Samolot wyposażony jest w stabilizowaną głowicę, wewnątrz której znajduje się kamera światła dziennego i termowizyjna. Pierwsza z nich pozwala na obserwację obiektu wielkości samochodu z odległości nawet 4 km. Druga umożliwia prowadzenie działań w całkowitych ciemnościach. Samolot może operować w promieniu 30 km.
Komentarze