Akcje załóg LPR pod koniec października

W ostatnim tygodniu października załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego niezmiennie niosły pomoc poszkodowanym. Misje obfitowały w loty do wielu wypadków drogowych. Pomocy udzielono też pacjentom z udarem, porażonych prądem, poszkodowanym w wyniku poparzenia, po upadku z wysokości, kobiecie przebitej na wylot drewnianą listwą, a także osobie, która na samym szczycie Babiej Góry doznała urazu kończyny dolnej.

Tylko w ubiegłym tygodniu 21 śmigłowców LPR wykonało 256 lotów do wypadków, zachorowań oraz transportów międzyszpitalnych, z czego najwięcej należało w minionym tygodniu do załogi "Ratownika12" z Warszawy – 27 lotów. Druga pod względem ilości lotów była załoga "Ratownika13" z Wrocławia, która wykonała 22 loty. Trzeci wynik pod względem liczby udzielonych pomocy należy do załogi "Ratownika" z Gdańska – 16 lotów.

Do zadań jak zawsze włączana jest załoga Piaggio P180 Avanti. W ubiegłym tygodniu załogi tych samoloty wykonały osiem wylotów (transport międzyszpitalny). Jedną z takich misji był transport noworodka pod opieką załogi EMS z lotniska w Gdańsku na lotnisko w Szczecinie. Załogi Samolotowego Zespołu Transportowego pozostają w całodobowej gotowości.

W sumie, w minionym tygodniu, wszystkie statki powietrzne LPR wykonały 264 loty. W porównaniu z poprzedzającym tygodniem liczba interwencji wzrosła o 66. Powyższa statystyka nie obejmuje lotów odwołanych, niewykonanych, szkoleniowych i technicznych.