Przejdź do treści
Źródło artykułu

Akcja poszukiwawcza na Bałtyku

Przez blisko 4 godziny w ubiegłą sobotę (8 listopada) załogi śmigłowca ratowniczego Mi-14PŁ/R oraz samolotu patrolowego An-28B1R z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej prowadziły poszukiwania pasażera promu Stena Spirit. Mężczyzna zaginął w nocy z piątku na sobotę podczas rejsu z Gdyni do Karlskrony.

Dyżurująca na lotnisku 44. Bazy Lotnictwa Morskiego w Darłowie załoga śmigłowca ratowniczego Mi-14PŁ/R wystartowała o godzinie 11.45. Po dolocie we wskazany rejon przez blisko dwie godziny prowadziła poszukiwania wzdłuż trasy promu w pasie o szerokości 5 mil morskich. Z powodu kończącego się zapasu paliwa po godzinie 14.00 załoga Mi-14PŁ/R zakończyła udział w akcji i powróciła na lotnisko w Darłowie, gdzie wylądowała o godzinie 14.53.


Samolot patrolowo - rozpoznawczy An-28B1R z 44. Bazy Lotnictwa Morskiego

W tym samym czasie do rejonu poszukiwań skierowano załogę samolotu patrolowego Bryza pełniącą dyżur na lotnisku w Siemirowicach. Maszyna wystartowała o godzinie 14.01 a następnie od godziny 14.27 przez ponad dwie godziny kontynuowała przeszukiwanie powierzchni morza wzdłuż trasy rejsu promu Stena Spirit. W akcji uczestniczyła również jednostka Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa „Orkan”. O godzinie 16.38 poszukiwania z powietrza zostały zakończone. Niespełna 30 minut później Bryza wylądowała na macierzystym lotnisku w Siemirowicach.

Do czasu zakończenia poszukiwań z powietrza zaginionego pasażera promu nie odnaleziono.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony