Katastrofa F-5 Tiger należacego do Patrouille Suisse
9 czerwca, doszło do kolejnej katastrofy samolotu należącego do zespołu akrobacyjnego. Po kolizji w powietrzu nad bazą lotniczą Leeuwarden w Holandii rozbił się F-5 Tiger należący do Zespołu Akrobacyjnego Patrouille Suisse. Wcześniej tego samego dnia rozbił się Su-27 należący do rosyjskiego zespołu „Knights”, a 2 czerwca samoloty amerykańskich zespołów Blue Angel oraz Thunderbirds.
Pilot szwajcarskiego F-5 zdołał się katapultować i wylądował bezpiecznie na ziemi. Jego samolot rozbił się w pobliżu miejscowości Bitgum, na północny-zachód od bazy lotniczej. Chwilę później został tam wysłany śmigłowiec Air Medical Services, który zabrał pilota do szpitala.
Drugi statek powietrzny, który uczestniczył w kolizji, zdołał bezpiecznie wylądować, jednak miał poważnie uszkodzony statecznik pionowy oraz tylną krawędź prawego skrzydła. Do zderzenia w powietrzu doszło podczas prób przed pokazami.
![Facebook](/themes/custom/dlapilota/images/icons/socialmedia_ico_facebook.png)
![Twitter](/themes/custom/dlapilota/images/icons/socialmedia_ico_twitter.png)
![Wykop](/themes/custom/dlapilota/images/icons/socialmedia_ico_wykop.png)
Komentarze