Przejdź do treści
Źródło artykułu

Specjaliści sugerują przeprojektowanie autopilota

Zgodnie z wynikami zakończonych niedawno badań dotyczących ergonomii i bezpieczeństwa, system powinien wymagać, żeby pilot potwierdził, że przejął sterowanie od autopilota jeszcze przed rozłączeniem automatycznego sterowania.

Eric Geiselman, wiodący autor dwuczęściowego badania opublikowanego w pismie Ergonomics in Design, podkreślił, że ostrzeżenie powinno nastąpić przed rozłączeniem autopilota, a nie po tym fakcie, jak to jest obecnie. "Nagłe wyłączenie autopilota jest analogiczne do ruchu jaki pilot wykonuje podnosząc swoje ręce do góry i mówiąc do drugiego pilota: "Twój samolot!", wyjaśniał Geiselman. Badanie, które koncentruje się na dwóch głośnych wypadkach z 2009 r. - Colgan Air w Buffalo w USA i Air France u wybrzeży Brazylii – podkreśla, że obecny projekt autopilota jest wadliwy i "Tworzy niepotrzebne niebezpieczne sytuacje zaskakując pilotów w czasie krytycznych faz lotu podczas których są oni znacznie obciążeni pracą".

Geiselman i współautorzy dokumentu Christopher Johnson, David Buck i Timothy Patrick zbadali wiele innych problemów na poziomie projektowania bezpieczeństwa i opisali je w serii dwóch artykułów oferując rozwiązania, które jak twierdzą, można tanio zrealizować w ramach dostępnych obecnie technologii. Autorzy wysunęli wniosek, że lepsze projektowanie automatyki statków powietrznych może zapobiec wypadkom w przyszłości, a szkolenie pilotów nie powinno być jedynym rozwiązaniem wdrażanym przez przemysł. Autorzy posiłkowali się wiedzą pilotów, instruktorów lotniczych, osób zarządzających zasobami ludzkimi (załogami), a także badaczami czynników ludzkich. Ich raport ukazał się w lipcu i został opublikowany przez The Human Factors And Ergonomics Society.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony