Przejdź do treści
Źródło artykułu

Red Bull Stratos odwołał próbę skoku

Zespół Red Bull Stratos, który przygotowuje się do pokonania 52-letniego rekordu długości swobodnego opadania, odwołał planowane loty testowe z powodu usterki balonu mającego wynieść Felixa Baumgartnera na wysokość 36,5 km. Próba miała być wykonana w Roswell, w stanie Nowy Meksyk, skąd balon z podczepioną kapsułą miał się wznieść na wysokość 18,3 km.

Test został wstępnie przełożony na godziny poranne 14 marca, kiedy miał zostać użyty zapasowy balon, ale z kolei tego dnia plany pokrzyżowała zalegająca okolicę mgła. Według wpisów Baumgartnera, zamieszczonych na profilu jednego z portali społecznościowych, kolejna próba jest planowana w najbliższym możliwie terminie, kiedy pogoda będzie bardziej optymalna. Rekordowy skok z wysokości 36,5 km ma zostać wykonany latem tego roku. Wznoszenie balonu na tę wysokość powinno zająć około trzech godzin, a swobodne opadanie skoczka prawie sześć minut. Obecny rekord jest w posiadaniu Joe’a Kittingera, który jest doradcą projektu Red Bull Stratos. W 1960 r. skoczył on z wysokości 31,3 km.

Kittinger był pilotem testowym Amerykańskich Sił Zbrojnych, a swoim wyczynem ustanowił trzy rekordy, które do tej pory nie zostały pobite - najszybszego opadania (988 km/h), swobodnego opadania z największej wysokości oraz najdłuższego czasu opadania, który wyniósł 4 minuty i 36 sekund. W tym czasie ustanowił też rekord lotu załogowym balonem na największa wysokość, ale został on pokonany w 1961 roku, kiedy balon US Navy podczas lotu testowego wzniósł się na 34,670 m.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony