Piper wnioskuje o umorzenie pożyczek
Firma Piper poinformowała, iż prowadzi negocjacje z władzami stanu Floryda i hrabstwa Indian River County, tak aby uniknąć zwrotu pomocy finansowej udzielonej przez te instytucje.
W 2008 r. Piper zgodził się zwrócić ponad 1,5 mln z 10.7 mln dolarów pakietu zachęt otrzymanego od władz stanowych i hrabstwa, jeśli nie spełni określonych kryteriów zatrudnienia. Obecnie jednak firma wnioskuje do urzędników o umorzenie tego długu. W liście zarząd Pipera napisał: "Działanie to zapewni, że nasza spółka w przyszłości będzie mogła z powodzeniem zapewnić bilans finansowy, umożliwi realizację jej działań marketingowych, sprzedażowych i utrzymanie zatrudnienia”.
W ramach umowy z 2008 r., Piper zgodził się do końca 2009 r. zwiększyć zatrudnienie do 1100 osób. Z powodu kryzysu gospodarczego firma nie znalazła jednak wtedy rynków zbytu dla swoich samolotów, co pozwoliłoby wesprzeć ten cel i latem 2009 r., zatrudnienie w spółce spadło poniżej 600 osób. Obecny kryzys sprawił, że Piper zawiesił program odrzutowca Altaire, ale nie jest on jedyną przeszkodą dla rozwoju spółki, która dodatkowo poniosła duże nakłady nie tylko na badania i rozwój konstrukcji lotniczych, ale także na naprawę własnej infrastruktury. W 2004 r. obiekty Pipera poniosły znaczne szkody z powodu huraganów. Prośbę o umorzenie pożyczek firma motywuje tym, że dzięki jej działaniom i poczynionym w międzyczasie inwestycjom, do kasy stanu i hrabstwa wpłynęło dziewięć razy więcej pieniędzy niż wyniosła pożyczka.
Komentarze