Przejdź do treści
Źródło artykułu

Pierwszy proces sądowy po katastrofie w Reno

W ostatnich dniach w Teksasie został złożony pierwszy pozew o 25 mln dolarów odszkodowania w związku z katastrofą Mustanga P-51, który 16 września rozbił się podczas pokazów Reno Air Races. Jak poinformowali prawnicy rodzin poszkodowanych, jest to pierwszy wniosek tego typu, ale przewidują, że w najbliższym czasie do sądów w całych Stanach Zjednoczonych zaczną wpływać kolejne.

W wypadku myśliwca z czasów II wojny światowej, który rozbił się nieopodal trybuny z widzami, zginęło 11 osób (łącznie z pilotem). Dodatkowo w wyniku wypadku zostało rannych 70 osób. Wśród ofiar był Craig Salerno, z Friendswood, w stanie Teksas.

Tony Buzbee, Dziennikarz Associated Press powiedział, że prawnicy jego rodziny twierdzili, iż za śmierć tego człowieka jest odpowiedzialny zespół Galloping Ghost: "Wprowadzonymi w tym samolocie modyfikacjami przekroczyli oni granice praw fizyki, lekkomyślnie ryzykując i nie zważając na ludzi, którzy ich oglądali, promowali i umozliwili udział w show".

Chociaż nie było do tej pory przesłanek, które mówiłyby, że katastrofa ta zagrozi przyszłości zawodów Reno Air Races, to zdarzenie z następnego dnia z West Virginia Air Show może być czynnikiem decydującym o odwołaniu tej imprezy w przyszłym roku.

Jej organizatorzy wyjaśniali na konferencji prasowej po wypadku (w którym w Concord, w stanie North Carolina, zginął pilot T-28  Jack Mangan), że jest to jedna z przesłanek, która mogłaby przesądzić o losie pokazów Thunder Over the Blue Ridge w Martinsburgu.

Prezes imprezy, Brian Truman powiedział na konferencji prasowej, że National Guard Base, która jest gospodarzem pokazów, może zostać objęta cięciami budżetowymi i że istnieją również inne czynniki, które mogą doprowadzić do zaniechania organizacji pokazów. Ostateczna decyzja ma zapaść przed końcem bieżącego roku.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony