NTSB: Pierwszy oficer pilotował bez uprawnień
Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) opublikowała raport z wypadku samolotu Learjet 35A, który rozbił się w zeszłym roku w Teterboro w stanie New Jersey. Okazało się, że pierwszy oficer, który w momencie wypadku pilotował maszynę, nie miał do tego uprawnień – poinformowała NTSB.
Przewoźnik przypisuje swoim pierwszym oficerom oceny od 0 do 4. Ci z przypisanym 0 nie mogli pilotować samolotu, a jedynie zasiadać w prawym fotelu. Pierwszy oficer z katastrofy w Teterboro miał wylatane 1,167 godzin i stopień 0, mimo to – to on pilotował statek powietrzny przez cały lot z Filadelfii do Teteboro. Przekazał kapitanowi stery na minutę przed katastrofą – ustaliła NTSB. Obaj piloci zginęli.
Jak ustaliły lokalne media, pierwszy oficer miał wkrótce uzyskać stopień 1, co pozwalałoby mu na wykonywanie lotu bez pasażerów na pokładzie i pod okiem kapitana.
NTSB opublikowała właśnie 900-stronicowy dokument z przebiegu dochodzenia, który zawiera m.in. podsumowanie stanu faktycznego, analizę danych z rejestratora parametrów lotu i rozmów w kokpicie. Nie ma w nim podanej przyczyny wypadku – ta zostanie opublikowana w osobnym dokumencie pod koniec tego roku.
Komentarze