Przejdź do treści
Incydent na pokładzie B773 Air France, fot. avherald
Źródło artykułu

Incydent: B773 Air France zawrócił do Pekinu po odgłosie wybuchu w kabinie

18 września, B773 należący do linii Air France (znaki rejestracyjne F-GSQD) wykonywał lot AF-393 z Pekinu (PEK) do Paryża (CDG). Chwilę po starcie z pasa 36L załoga zatrzymała wznoszenie na 3 tys. stóp po głośnym huku, który rozległ się w kabinie pasażerskiej. Następnie samolot zawrócił na lotnisko startu i bezpieczne wylądował na pasie startowym 01 około 14 minut po odlocie.

Pasażerowie zgłosili, że w kabinie rozległ się dźwięk wybuchu, po którym pojawił się czarny dym. Wcześniej miało być słychać dziwne odgłosy, a wkrótce po tym, jak samolot wzbił się w powietrze, w rzędzie 52 nastąpił huk i pojawił się zapach spalenizny. Osoby zajmujące okoliczne miejsca zostały szybko relokowane do przodu kabiny. Niedługo potem na pokładzie nastąpiła całkowita awaria zasilania, ale światła wkrótce potem ponownie się zapaliły.

Z rozmów między stewardesami a okolicznymi pasażerami wynikało, że mógł pęknąć kanał klimatyzacji. W kabinie zaczęła tez rosnąć temperatura, a silny zapach spalenizny nasilał się aż do lądowania. Linia lotnicza potwierdziła incydent techniczny, który skłonił pilotów do natychmiastowego powrotu do Pekinu. Tego samego dnia Air France poinformował, że awaria systemu pneumatycznego w samolocie spowodowało nadciśnienie w jednej z rur klimatyzacji. Przewoźnik wysłał do Pekinu samolot zastępczy.

Więcej informacji na temat tego zdarzenia dostępnych jest na stornie www.avherald.com

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony