FAA ostrzega przed używaniem iPadów na pokładach samolotów
W kwietniu br., pasażer odrzutowca linii Delta Air Lines nagrał film, w którym udokumentował zderzenie jego samolotu ze stadem ptaków chwilę po starcie z nowojorskiego lotniska im. Johna F. Kennedy’ego (JFK). W wyniku zdarzenia, odrzutowiec musiał zawrócić i lądować awaryjnie. Wideo zostało zarejestrowane za pomocą iPada i po jego upublicznieniu spotkało się z ostrą reakcją Federalnej Administracji Lotnictwa USA (FAA).
Pasażer, Grant Cardone, powiedział, że po tym, jak jego film został opublikowany w Internecie, otrzymał od FAA surowy list, w którym Agencja podkreśliła, że co prawda nie zostaną podjęte przeciwko nim żadne prawne działania, jednak sprawa ta będzie przechowywana w archiwach FAA przez dwa lata. Jeśli w tym czasie Cardone nie zostanie przyłapany na kolejnym tego typu incydencie, zostanie ona skasowana. Cardone powiedział telewizji CNN, że reakcja FAA jest śmieszna.
"Jeśli prawdziwie jest stwierdzenie, że telefony i iPady są niebezpieczne, to FAA ma obowiązek blokować możliwość ich używania na pokładach samolotów", powiedział mężczyzna. "Jeśli te urządzenia elektroniczne zagrażają amerykańskiemu bezpieczeństwu publicznemu, to należy już dzisiaj zablokować ich używanie", dodał. FAA stwierdziła w swoim liście do Cardone, że nieprzestrzeganie przepisów Agencji wymagających, żeby urządzenia elektroniczne były wyłączane na pokładach samolotów może mieć wpływ na bezpieczeństwo lotu. Po zderzeniu z ptakami samolot zawrócił i bezpiecznie wylądował. Żadna z osób przebywających na jego pokładzie nie została ranna.
Czytaj również:
FAA zatwierdziła korzystanie z iPadów w kokpicie
Komentarze