Przejdź do treści
Źródło artykułu

Cessna przygotowuje do lotu drugi egzemplarz odrzutowca M2

Koncern Cessna poinformował, iż w drugim kwartale br. planuje oblatać drugi i ostatni testowy model odrzutowca biznesowego M2. Zgodnie z wstępnym harmonogramem, konstrukcja ma być certyfikowana w drugim kwartale 2013 r. Od 9 marca, od kiedy pierwszy prototyp M2 znalazł się w powietrzu, wykonał on 12 lotów o łącznym czasie 21 godzin. Samolot jest napędzany silnikami Williams International FJ44, a jego cana została skalkulowana na poziomie 4,2 mln dolarów, co stawia go pomiędzy wartym 3 mln dolarów Mustangiem, a 7 mln modelem CJ2+.

"Właściciele Mustangów dobrze ocenili tę konstrukcję”, powiedział szef projektu Cessna M2, Brian Rohloff. Dane z Flightglobal Ascend pokazują, że na całym świecie eksploatowane są 387 Mustangi. W ramach programów certyfikacji amerykańskiej Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) oraz Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA), pierwszy samolot zostanie wykorzystany do testów silnika i systemów awionicznych, podczas gdy drugi będzie używany przede wszystkim do prób aerodynamicznych, wyjaśniał Rohloff. Dodał jednak, że zatwierdzenie EASA może być opóźnione o trzy do czterech miesięcy w stosunku do certyfikacji FAA.

Cessna planuje budowę podzespołów M2 w zakładzie Wichita, a końcowy jego montaż w fabryce w Independence, w stanie Kansas, gdzie produkowany jest Mustang. Obecne założenia zakładają wykorzystywanie w początkowym etapie produkcji równoległych linii montażu dla M2 oraz Mustanga i ich późniejsze połączenie. Rohloff nie chciał jednak odpowiedzieć, ile aktualnie firma zebrała zamówień na model M2 i tłumaczył, że zaległości w produkcji są takie, jakie spółka miała nadzieję, że będą.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony