Przejdź do treści
Cessna 172 jednego z duńskich aeroklubów
Źródło artykułu

Lokalne problemy AOPA

Oddziały Stowarzyszenia AOPA z poszczególnych państw określiły najważniejsze kwestie i problemy z którymi muszą się zmierzyć. Jacob Pedersen z AOPA Denmark poinformował, że wszystkie opłaty roczne w tym kraju zostały zniesione, co oznacza brak rocznej składki za prowadzenie szkoły lotniczej, lotniska czy opłat za podejścia instrumentalne. Wszystko to jest finansowane przez opłatę w wysokości 1 Euro od każdego pasażera w locie komercyjnym. Z drugiej strony, Dania przyjęła przepisy FCL w sposób nieelastyczny. Przykładowo, kompleksowy test umiejętności pilotażowych musi teraz być wykonany na symulatorze, gdzie lotnik będzie musiał zrobić to samo, co wcześniej mógł wykonać w ciągu godziny na własnym samolocie. Jedyna rada AOPA, to udać się do innego kraju, np. Wielkiej Brytanii, która odstąpiła od tego wymogu.

Dr Michael Erb z AOPA Germany powiedział, że w tym kraju problemy zatwierdzonych organizacji prowadzących szkolenia lotnicze zostały spotęgowane przez fakt, że władza nad ośrodkami szkoleniowymi spoczywa na 16 niezależnych samorządach lokalnych, a co jest dobre dla Hesji, nie może być dobre dla Bawarii.

Błażej Krupa z AOPA Poland tłumaczył, że podwyżka podatku od benzyny lotniczej będzie miała poważny wpływ na szkolenie lotnicze. Jest to pochodna orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który stwierdził, iż tylko zarobkowy transport lotniczy może być zwolniony z podatku od energii, a każdy kraj (z wyjątkiem Niemiec) już wcześniej zapowiedział, że operatorzy wykonujący prywatne loty powinni go płacić.

Daniel Affolter, prezes AOPA Switzerland, z kolei powiedział, że dwie trzecie dochodów z podatków od benzyny lotniczej musi być w Szwajcarii reinwestowane w GA, ale wzrost kosztów oznacza, że ludzie zawieszają latanie. Główne problemy w Szwajcarii też to możliwe zamknięcie lotniska Dübendorf niedaleko Zurychu i wymogi dotyczące biegłości językowej.

Akceptacja operacji wodnosamolotów w Grecji jest sukcesem AOPA Hellas. Anton Koutsoudakis poinformował, że trzy firmy przygotowują się do rozpoczęcia wykonywania operacji wodnosamolotami podczas gdy pięć prywatnych firm użytkujących wodnosamoloty, już zaczęło latać. Były pozytywne doniesienia nadeszły również z oddziałów organizacji z Austrii, Luksemburga, Szwecji, Norwegii, Rumunii, Finlandii i Islandii. W tym ostatnim kraju AOPA walczy z planami przeznaczenia lotniska w Reykaviku pod zabudowę mieszkaniową.

Wiceprezes AOPA UK, Martin Robinson powiedział, że Brytyjscy piloci napotykają takie same problemy jak w innych krajach, tj. dotyczące paliwa i podatków, realizacji FCL, administracji CAA, opłat manipulacyjnych i lotniskowych. Podkreślił, że populacja pilotów w UK nadal się kurczy. Pięć lat temu zostało wydane 3.5 tys. licencji PPL, a w zeszłym roku było to tylko 2,5 tys.. Dodał, iż 60 procent pilotów nie odnawia swoich licencji po pięciu latach.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony