Cirrus przyspiesza rozwój odrzutowca SF50 Vision
Firma Cirrus Aircraft poinformowała, iż przyspiesza rozwój odrzutowca biznesowego SF50 Vision, którego program notuje stałe postępy. Od pierwszego lotu, który miał miejsce w 2008 r., prototyp spędził w powietrzu ponad 700 godzin.
Spółka z siedzibą główną w Duluth w stanie Minnesota, otrzymała już około 500 zamówień tę maszynę, która zgodnie ze specyfikacją, będzie mogła pomieścić do siedmiu pasażerów oraz osiągać prędkości dochodzące do 300 węzłów. Cirrus przewiduje, że cały proces certyfikacji FAA może zająć do trzech lat.
Cirrus rozpoczął prace nad budową linii produkcyjnej modelu i w niedługim czasie ma wyprodukować trzy egzemplarze samolotu, które będę wykorzystywane w procesie certyfikacji. „Jesteśmy absolutnie zaangażowani w program i przekonani, że maszyna dobrze poradzi sobie na rynku", powiedział prezes Cirrusa, Dale Klapmeier.
Klapmeier dodał, że cechy lotne samolotu będą zbliżone do jednosilnikowego, tłokowego modelu SR22, a piloci znający SR22 będą w stanie dokonać łatwego przejścia do latania na odrzutowcu. "W wielu aspektach, latanie na SF50 będzie łatwiejsze niż na SR22, czego główną zasługą jest prostota obsługi silnika odrzutowego FJ33", wyjaśniał. "Jest tylko jeden przycisk, który uruchamia silnik i jedna dźwignia mocy", dodał.
Inne programy jednosilnikowych odrzutowców zostały wstrzymane w czasie długotrwałego kryzysu gospodarczego, który od 2008 r. znacznie spowolnił produkcję i sprzedaż samolotów lotnictwa ogólnego. W 2011 r. Piper zapowiedział rezygnację z programu jednosilnikowego odrzutowca, a kłopoty z rozwojem modelu D-Jet ogłosił Diamond.
Cirrus został zakupiony w zeszłym roku przez chiński koncern CAIGA i według przedstawiciela spółki nowi właściciele są aktywnie zaangażowani we wszystkie aspekty certyfikacji i produkcji konstrukcji lotnictwa ogólnego. CAIGA posiada również prawa do kilku samolotów, które zostały zaprojektowane i wyprodukowane przez spółkę Epic, poprzednika firmy Oregon, która zbankrutowała w 2009 r.
Komentarze