Przejdź do treści
Źródło artykułu

II Rajdowe Mistrzostwa Polski za nami! Druga konkurencja sporo namieszała w tabeli wyników

Piękna sobotnia pogoda pozwoliła bezpiecznie rozegrać całą konkurencję; piątkowa została anulowana w całości (!) ze względu na złą pogodę na trasie drugiego oblotu. Zadanie tym razem było łatwiejsze, niż poprzednie, ale zostało wydane jedynie 15 minut przed startem. Niektórym załogom zdarzyło się błędnie wyznaczyć jeden z punktów zwrotnych, innym – ominąć poprawnie wykreślone „PZ”.

Tereny nad którymi prowadziła trasa, przepiękne, ale ciężko było wyłowić w gąszczu mostków i rzeczek obiekty z fotografii, a było ich szesnaście, do tego cztery wyłożone na trasie znaki. Tym razem w zadaniu nie było koperty, więc nawigatorzy po zakończeniu rysowania trasy, razem z pilotem wypatrywali obiektów. Ponieważ rozgrywanie konkurencji odbywało się w czasie trwania pikniku lotniczego w Nowym Targu, załoga lądowała po trasie na celność i kołowała na stojankę, już bez drugiego kręgu i ocenianego lądowania.

Niecierpliwie wyczekiwaliśmy na wyniki. Niektórzy utrzymali swoje pozycje, inni spadli w tabeli, żeby konkurenci mogli awansować. Nie sprawdziły się przewidywania zawodników jeżeli chodzi o podium. A stanęli na nim Janusz Darocha ze Zbyszkiem Chrząszczem, na drugim miejscu uplasowały się Michały Wieczorek i Osowski, a na trzecim Marciny: Chrząszcz i Skalik. Dalsze lokaty zajęli w kolejności: K.Wieczorek, K. Wieczorek; M. Kachaniak, Ł. Pawlak; B. Radomski, D Lechowski i K. Skrętowicz, J. Sysio. Dwa ostatnie miejsca przypadły jedynym załogom amatorskim, biorącym udział w treningu i mistrzostwach wraz z Reprezentacją: załodze nowotarskiej Marcinowi Górnikowi i Gabrielowi Batkiewiczowi oraz Anji Tatarczuk i Wojtkowi Mamonie z Aeroklubu Ziemi Zamojskiej.

Loty na zgrupowaniu i zawodach były bardzo trudne, nie tylko dla amatorów, ale i zawodowców. Trener Andrzej Osowski poprzeczkę postawił wysoko! Ciężki trening przed Mistrzostwami Świata, które już pod koniec sierpnia w Hiszpanii, był konieczny. Trzymajmy kciuki za nasze załogi, które będą walczyć o tytuł Mistrzów Świata w lataniu rajdowym!

Po sobotniej konkurencji, oczekując na wyniki, zawodnicy mieli czas aby porozmawiać z gwiazdami pikniku lotniczego, pooglądać nawzajem swoje maszyny oraz polatać … balonem. Miła atmosfera towarzyszyła załogom, sędziom i organizatorom do późnego wieczora, a rozmowy prowadzone były przy karkówce i pieczonych ziemniakach. Organizacyjnie impreza zapięta na ostatni guzik! Więc do miłego zobaczenia ponownie w Nowym Targu. Pilotów Kadry Narodowej oraz stających w podniebne szranki amatorów będzie można zobaczyć już pod koniec września w Toruniu, na Nawigacyjnych Mistrzostwach Polski.

Anja Tatarczuk

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony