Przejdź do treści
Statek Orion przeznaczony dla misji Artemis (fot. Airbus)
Źródło artykułu

Statek Orion przeznaczony dla misji Artemis I przeszedł pomyślnie główne testy

Statek kosmiczny Orion, skonstruowany dla misji NASA Artemis I zakończył pomyślnie kilkumiesięczne systemowe testy symulowanego środowiska kosmicznego w komorze próżniowej należącej do NASA w Plum Brook w Ohio. Weryfikację wykonano w dwóch etapach; najpierw przeprowadzono 47-dniowy test próżni termicznej, a później 14-dniowy test kompatybilności elektromagnetycznej i interferencji w warunkach otoczenia symulującego warunki, jakie statek napotka podczas podróży na Księżyc i powrotu na Ziemię.

Andreas Hammer, dyrektor ds. badań kosmicznych w Airbusie, powiedział: „To ważny etap w historii misji Artemis I, której celem jest Księżyc. Udowodniliśmy klientom z ESA i NASA, że Europejski Moduł Serwisowy, zaprojektowany i zbudowany przez naszych inżynierów w zakładzie w Bremie - wspieranych przez firmy z 10 krajów europejskich – spełnia założone wymagania i sprosta trudnym warunkom kosmicznym. Misja Artemis dostarczy na Księżyc pierwszą kobietę i kolejnego mężczyznę; po czym bezpiecznie przywiezie ich na Ziemię. Jesteśmy dumni mogąc uczestniczyć w tym przedsięwzięciu, wnosząc całą naszą wiedzę, doświadczenie i pasję”.

Zespoły inżynierów z Airbusa, ESA, Lockheed Martina i NASA są zadowolone z wyników kluczowego testu, który dowiódł, że statek kosmiczny nadaje się do bezpiecznego lotu w ekstremalnych warunkach przestrzeni pozaziemskiej. Orion zostanie teraz przetransportowany do Centrum Kosmicznego im. Kennedy’ego na Florydzie, gdzie przejdzie kolejne testy i będzie szykowany do integracji z rakietą Space Launch System, która wyniesie go w kosmos, zaczynając tym samym kolejną erę eksploracji.

Europejski moduł zbudowany przez Airbusa na podstawie umowy z Europejską Agencją Kosmiczną zapewni astronautom napęd, energię, powietrze i wodę, a także kontrolę termiczną całego statku kosmicznego. Artemis I poleci do księżyca i wróci na Ziemię bez lądowania na naturalnym satelicie. W fabryce Airbusa w Bremie powstaje już drugi moduł serwisowy Orion dla misji Artemis II, w którym astronauci po raz pierwszy polecą na Księżyc i wrócą na Ziemię.

Informacje o Europejskim Module Serwisowym (ESM)

Na pokładzie ESM zostanie zainstalowanych ponad 20 000 części i komponentów, od sprzętu elektrycznego przez silniki, panele słoneczne, zbiorniki paliwa po urządzenia podtrzymujące życie astronautów, a także około 12 kilometrów kabli. Pierwszy moduł ESM, który ukończył testy próżni termicznej, został dostarczony do NASA w listopadzie 2018 r. Drugi moduł serwisowy jest obecnie integrowany i testowany w zakładach Airbusa w Bremie.

Podczas projektowania i budowy ESM, Airbus wykorzystał doświadczenia z bycia głównym dla ESA wykonawcą zautomatyzowanego pojazdu transportowego ATV, który zapewniał załodze Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) regularne dostawy sprzętu badawczego, części zamiennych, żywności, powietrza, wody i paliwa.

ESM ma kształt cylindra o średnicy i wysokości około 4 metrów. Jest wyposażony w cztery zestawy paneli słonecznych (o długości 19 metrów po rozwinięciu), które wytwarzają energię wystarczającą do zasilenia dwóch gospodarstw domowych. 8,6 ton paliwa zmagazynowanego w module pozwala zasilać jeden silnik główny i 32 mniejsze odrzutowe. ESM waży łącznie nieco ponad 13 ton. Oprócz bycia głównym modułem napędowym statku Orion, będzie służył do manewrowania na orbicie i kontroli jego pozycji. Odpowiada również za podtrzymywanie życia kosmonautów, gdyż zaopatrzy ich w wodę i tlen oraz zapewni kontrolę panującej we wnętrzu temperatury, gdy będzie podłączony do modułu załogi. Ponadto europejski moduł może przydać się do wyniesienia w kosmos dodatkowych ładunków.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony