Przejdź do treści
fot. Aeroklub Częstochowski
Źródło artykułu

Zdążyli przed burzą

Udało się rozegrać w piątek szóstą konkurencję XXXVI Szybowcowych Mistrzostw Polski w klasie otwartej przed burzą. Wszystkie szybowce wylądowały na lotnisku w podczęstochowskich Rudnikach, zanim lunął rzęsisty deszcz i zaczęły grzmieć z nieba pioruny.

Ranek powitał ciepłem. Niebo było czyste. Gdy tylko potworzyły się cumulusy, szybowce stanęły na płycie startowej lotniska. Jak co dzień podczas XXXVI Szybowcowych Mistrzostw Polski i VIII Krajowych Zawodów Szybowcowych w klasie klub A i B piloci ruszyli w przestworza, by rywalizować o palmę pierwszeństwa w tym sporcie lotniczym.

– W pierwszej strefie podstawa chmur sięgała do 2.500 m, a noszenie dochodziło do 4 metrów na sekundę – relacjonował po wylądowaniu Tomasz Rubaj startujący na Dianie 2. – W drugiej strefie było słabiej. Noszenia były tylko na 1,5 metra na sekundę. Jak najszybciej uciekłem w trzecią strefę. Choć i trzecia strefa okazała się nie najlepsza. Nie było żadnych chmur. Musiałem szybko zaliczyć ten obszar i skierować się w stronę lotniska na dolot.

Piloci przyznają, że dzięki temu, że była wysoka podstawa chmur, mogli sobie poradzić z obszarami bez dobrych noszeń.

– Tak naprawdę na tych zawodach jest świetna pogoda. W ubiegłym roku na mistrzostwach Polski w Lesznie lało cały czas i przez tydzień przesiedzieliśmy w hotelu – wspomina Andrzej Majewski z Olsztyna. Szybownictwo jest dla niego znakomitym relaksem. – Udział w tych zawodach bardzo dużo mi daje. To bezpośrednia rywalizacja, ocenianie swoich posunięć, rozwiązań taktycznych, pilotażu. To wyjazd po naukę, podglądanie dobrych. W tych mistrzostwach Polski lata śmietanka szybownicza, elita pilotów. Jest tak wysoki poziom, że dostać się do pierwszej dwudziestki to duży sukces.

W piątkowej konkurencji w klasie otwartej najlepszy okazał się po raz kolejny Karol Staryszak z Aeroklubu Mieleckiego uzyskując prędkość 141,5 km/h na szybowcu ASG 29. Tuż za nim znalazł się Zbigniew Nieradka z Aeroklubu Częstochowskiego osiągając prędkość 135,3 km/h (szybowiec ASG 29). Trzecie miejsce wywalczył Tomasz Rubaj na Dianie 2, który osiągnął prędkość 128,9 km/h. Czwarty był Krzysztof Łuniewski na ASG 29E z prędkością 131,8 km/h. W ogólnej klasyfikacji liderem wciąż pozostaje Karol Staryszak (5188 pkt.) przed Zbigniewem Nieradką (4938 pkt.) i Łukaszem Wójcikiem z Aeroklubu Włocławskiego/GTKK (4441 pkt.).

W zawodach krajowych w klasie klub A wygrał Fryderyk Rzymanek na Jantarze std 3. Drugi był Mateusz Szymbara z Aeroklubu Podkarpackiego na Brawo, a trzeci Marek Grzegorzewicz na Jantarze std. W klasyfikacji ogólnej tej klasy prowadzi Marek Biały z Aeroklubu Radomskiego przed Tadeuszem Jacniackim (Aeroklub Częstochowski) i Mateuszem Szymbarą.

W klasie klub B w piątkowej konkurencji zwyciężył Zenon Wajda. Na drugim miejscu znalazł się Radosław Krajewski, a trzecią lokatę zajął Arkadiusz Bajura z Aeroklubu Częstochowskiego. W klasyfikacji ogólnej liderem w tej klasie jest Radosław Krajewski. Za nim plasuje się Zenon Wajda, a na trzeciej pozycji znajduje się Arkadiusz Bajura. (wik)

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony