Przejdź do treści
Źródło artykułu

Szczegóły akcji ratunkowej po katastrofie Mustanga w Reno

Przemawiając na zjeździe strażaków w San Diego, kierownik jednostki z Reno, Michael Hernandez, opowiadał o szczegółach akcji z 16 września 2011 r., kiedy rozbił się uczestniczący w wyścigach Reno Air Race 2011 Mustang P-51.

Jak wyjaśniał, strażacy zabezpieczający imprezę prowadzili selekcję rannych już kilka minut po wypadku. Hernandez opowiadał także, iż krótko przed Air Race grupa, która miała zabezpieczać pokazy, przeprowadziła ćwiczenia o nazwie "Zły dzień na wyścigach". Miały one za zadanie przygotować strażaków na ewentualność, która, jak wszyscy mieli nadzieję, nie nadejdzie. "Wszystkie ekipy będące tego dnia na lotnisku uczestniczyły w akcji, a ludzie wiedzieli, co mieli robić", powiedział.

58 poszkodowanych osób znalazło się w szpitalu w czasie 62 minut od momentu wypadku, czyli  w "Złotej godzinie", kiedy udzielenie fachowej pomocy zdecydowanie zwiększa szansę na przeżycie. Grupa strażaków otrzymała również pochwałę od REMSA (Regional Emergency Medical Services Authority), a Hernandez dodał, iż życie wielu osób zostało uratowanych dzięki właściwemu przygotowaniu i skutecznej tego dnia pracy zespołowej ekip zabezpieczających imprezę.

16 września 2011 r., podczas pokazów Reno Air Races rozbił się P-51 Mustang „Galloping Ghost”. W katastrofie zginęło łącznie 11 osób (łącznie z pilotem), a rannych zostało 74 osoby.

Więcej informacji dostępnych jest tutaj

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony