Przejdź do treści
Boeing B-29 Superfortress (fot. U.S. Air Force/Domena publiczna/Wikimedia Commons)
Źródło artykułu

"Odwrócone Role" – Wtorkowy seans w Kinie Lotnik MLP

Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie serdecznie zaprasza w dniu 11.09.2018r. o godz. 11:00 i 16:30 na bezpłatną projekcję filmu pt. "Odwrócone Role".

"Odwrócone Role" – Możemy dowiedzieć się z tego odcinka jak po długiej serii klęsk w starciach z Japończykami jednostki lotnicze aliantów zdołały podnieść się z kolan i z pomocą nowych typów samolotów i zmiany sposobu szkolenia pilotów doprowadzić do przełamania japońskiego panowania w powietrzu.


18 kwietnia 1942 roku, dysponująca dwoma lotniskowcami grupa uderzeniowa floty zbliżyła się na odległość 850 mil morskich (1574 km) od Tokio. Z tej pozycji, 16 średnich samolotów bombowych typu B-25 służących zwykle do taktycznego wsparcia wojsk lądowych, dokonało pierwszego w tej wojnie nalotu na Tokio. Startujące z rozbiegu z lotniskowca USS „Hornet” o długości 266 metrów, nie skonstruowane do operowania z lotniskowców bombowce, doleciały nad Japonię lotem koszącym, aby z wysokości 500 metrów zrzucić na Tokio, Nagoyę, Osakę i Kobe 14,4 ton bomb kruszących i zapalających. Pierwsze w tej wojnie amerykańskie bomby, spadły na doki na południu miasta oraz na inne dzielnice przemysłowe, a także na wielką bazę japońskiej floty w Yokosuce. Po dokonaniu nalotu, bombowce leciały dalej aż do wyczerpania paliwa, dokonując przymusowego lądowania w Chinach, z wyjątkiem jednej maszyny, która wylądowała we Władywostoku na Syberii.


B-25B na pokładzie USS Hornet przed nalotem na Tokio (fot. U.S. Navy/Domena publiczna/Wikimedia Commons)

Atak jakkolwiek z uwagi na swe niewielkie rozmiary pozbawiony był znaczenia operacyjnego, miał olbrzymie znaczenie moralne dla amerykańskiego społeczeństwa, po serii bolesnych klęsk zapoczątkowanych japońskim atakiem na Pearl Harbor. Marynarka amerykańska pokazała bowiem, że już na tym etapie wojny jest w stanie dosięgnąć rodzimego terytorium Japonii. Jak się później okazało, stanowił on też przedsmak zmasowanych nalotów jakie dwa lata później zaczęły przeprowadzać ciężkie „Super Fortece”.

Boeing B-29 Superfortress (Superforteca) – amerykański ciężki bombowiec strategiczny produkcji zakładów Boeing, użytkowany przez lotnictwo armii Stanów Zjednoczonych podczas drugiej wojny światowej oraz po jej zakończeniu. Produkcja samolotu ruszyła pełna parą po japońskim ataku na Pearl Harbor. Była w nią zaangażowana duża liczba zakładów, rozrzuconych po całych Stanach Zjednoczonych. Podstawowe części samolotu pochodziły z 60 fabryk. Ostateczny montaż następował w wówczas największych na świecie halach produkcyjnych należących do Boeinga (w Wichita), Martina (w Omaha) i Bella (w Marietta).


B-29 w barwach USAF (fot. U.S. Air Force/Domena publiczna/Wikimedia Commons)

Pierwsze sto maszyn opuściło linie montażowe w styczniu 1944 roku, ale w związku z tym, że z zajętych dotąd wysp Pacyfiku do Japonii (głównego celu B-29) było wciąż daleko, postanowiono wykorzystać lądowiska w Indiach i Chinach. Sprawdzianiem bojowym był nalot na zakłady kolejowe w Bangkoku 5 czerwca 1944 roku. Nalot ten zakończył się porażką: ze 122 samolotów 10 okazało się niezdatnych do lotu, 14 nie dało rady wystartować, 2 rozbiły się zaraz po starcie, a 13 zawróciło z drogi; pozostałe (przy złej pogodzie) zrzuciły swój ładunek z wysokości około 9000 metrów (tylko cztery tony bomb wybuchły w pobliżu celu), jeden został zestrzelony przez Japończyków, a kolejny rozbił się przy lądowaniu.

Dziesięć dni później (15 czerwca) B-29 dokonały nalotu na stalownię w Yawata. Był to pierwszy nalot amerykański na Japonię od czasu rajdu Doolittle'a w kwietniu 1942 roku. W tym przypadku B-29 startowały z bazy w chińskim Chengdu. Tu największym problemem okazała się logistyka: każdy lot wymagał 20 ton paliwa, amunicji i wyposażenia dostarczanego z Indii przez transportową wersję samolotów (C-108), z których każdy spalał 28 ton paliwa by dostarczyć 4,5 tony ładunku (w tym wkrótce zastąpiły je zwykłe samoloty transportowe) nad Himalajami do Kunmingu, co okazało się operacją kosztowną (ogółem stracono tam 450 różnego typu maszyn).


Boeing C-108 Flying Fortress (fot. U.S. Army/Domena publiczna/Wikimedia Commons)

Jednak już w październiku 1944 pierwsze B-29 wchodzące w skład 20 Armii Powietrznej USA wylądowały na świeżo zdobytych wyspach Guam, Tinian i Saipan. 28 października 14 z tych maszyn dokonało nalotu na Truk, a 24 listopada na Tokio.

Najsłynniejszą akcją tych maszyn było zrzucenie podczas nalotu dywanowego bomb zapalających na Tokio nocą z 9/10 marca 1945 r. Bombardowanie wywołało wtedy ogromne pożary i burzę ogniową zabijając więcej ludzi niż jakikolwiek inny atak powietrzny w historii. Piloci amerykańscy opowiadali, że w czasie tego ataku nad Tokio utworzyły się kominy gorącego powietrza, które podrzucały i wywracały 50 tonowe samoloty B-29.


"Enola Gay" ląduje po ataku atomowym na Hiroszimę (fot. U.S. Air Force/Domena publiczna/Wikimedia Commons)

Innymi słynnymi nalotami było zrzucenie bomb atomowych na Hiroszimę (B-29 o nazwie "Enola Gay") i Nagasaki (B-29 "Bockscar").

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony