Przejdź do treści
Źródło artykułu

Warszawa: Błękitne Skrzydła dla policyjnych pilotów

Insp. pil. Robert Sitek oraz mł. insp. pil. Marcin Marcinkowski otrzymali prestiżowe lotnicze nagrody Błękitne Skrzydła. Wyróżnienie otrzymują osoby, którzy mogą poszczycić się wybitnymi osiągnięciami w lotnictwie polskim w roku poprzedzającym przyznanie nagrody.

Błękitne Skrzydła przyznawane są przez kapitułę, w składzie której zasiadają m.in. przedstawiciele redakcji wydawanego od 1930 r. miesięcznika "Skrzydlata Polska", członkowie Zarządu Krajowego Rady Lotnictwa, Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych i Aeroklubu Polskiego.

"Laureatami tej niezwykle ważnej nagrody zostali m.in. naczelnik Zarządu Lotnictwa Policji Głównego Sztabu Policji KGP insp. pil. Robert Sitek oraz naczelnik Wydziału Operacji Lotniczych Zarządu Lotnictwa Policji Głównego Sztabu Policji KGP mł. insp. pil. Marcin Marcinkowski" - poinformowała Komenda Główna Policji.

Nagrody wręczono podczas obchodów Święta Lotnictwa Polskiego, które odbyły się w piątek, choć samo święto wypada dwa dni później, 28 sierpnia w niedzielę.

Insp. pil. Robert Sitek pilotował śmigłowiec na misji w południowo-zachodniej Turcji w 2021 r., podczas której lotnicy gasili pożary lasów. Wykonywał loty z sercem do transplantacji.

Mł. insp. pil. Marcin Marcinkowski wykonywał loty w ramach wsparcia przez policję działań TOPR, co bezpośrednio przełożyło się na uratowanie wielu ludzi w górach. Brał także udział w lotach z narządami do transplantacji.

Jak poinformowała KG Policji, w ubiegłym roku minęło 90 lat od utworzenia policyjnego lotnictwa. "Pierwsi policjanci-piloci wykonywali loty obserwacyjne i łącznikowe, a wiropłaty były wówczas niczym więcej jak naukową fantastyką. Dziś polska policja śmigłowcami się szczyci, a umiejętności mundurowych pilotów - od mistrzowskiego opanowania techniki, po godną podziwu odwagę i precyzję doceniają pasjonaci lotnictwa z całego świata" - poinformowała Komenda Główna w komunikacie z wręczenia Błękitnych Skrzydeł. (PAP)

autor: Luiza Łuniewska

lui/ jann/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony