Przejdź do treści
Źródło artykułu

Ukraina: Rosja przeprowadziła zmasowany atak, używając ponad 450 dronów i rakiet

Rosyjskie wojska wystrzeliły w nocy z czwartku na piątek w kierunku Ukrainy 407 dronów i 44 rakiety; cała masa bezzałogowców leciała w kierunku zachodnich regionów kraju - powiadomił szef służby prasowej Sił Powietrznych Ukrainy, pułkownik Jurij Ihnat.

"Dziś w użyciu były rakiety balistyczne, pociski manewrujące wystrzeliwane z powietrza i ziemi, a także duża liczba bezzałogowych statków powietrznych i dronów wabików. Łącznie Rosjanie użyli dziś na terytorium naszego kraju 407 dronów" - poinformował Ihnat na antenie telewizji.

Według raportu Sił Powietrznych obrona przeciwlotnicza zniszczyła łącznie 406 środków ataku powietrznego przeciwnika - 199 rosyjskich bezzałogowych statków powietrznych typu Shahed i innych typów dronów zestrzelono, a 169 unieszkodliwiono dzięki zastosowaniu środków walki elektronicznej. Ponadto udało się zestrzelić cztery pociski balistyczne Iskander-M/KN-23, 30 pocisków manewrujących Ch-101 oraz dwa pociski manewrujące Iskander-K. Dwa kolejne pociski balistyczne Iskander-M/KN-23 nie dotarły do celów, ponieważ utraciły łączność. Odnotowano trafienia w 13 lokalizacjach.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył w piątek po zmasowanym ataku Rosjan, że świat musi powstrzymać wojnę, wywierając presję na Moskwę. "Rosja musi zostać za to pociągnięta do odpowiedzialności. Od pierwszej minuty tej wojny uderzają w miasta i wsie, niszcząc życie. Zrobiliśmy wiele razem ze światem, aby móc się bronić. Ale teraz jest moment, w którym Ameryka, Europa i wszyscy na świecie mogą powstrzymać tę wojnę, wywierając presję na Rosję" - podkreślił ukraiński przywódca.

Szef państwa przypomniał, że w wyniku rosyjskich ataków rannych zostało 49 osób. "Niestety, liczba ta może wzrosnąć, bo ludzie (wciąż) proszą o pomoc. W tej chwili wiemy o trzech zabitych. Są to pracownicy Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Składam najszczersze kondolencje ich rodzinom. Wszystkie niezbędne służby pracują teraz na miejscu (ataków), aby usunąć gruzy. Trwają operacje ratunkowe" - powiadomił Zełenski.

Prezydent podkreślił, że jeśli ktoś nie wywiera presji i daje Rosjanom więcej czasu na zabijanie ludzi, ponosi odpowiedzialność wraz z nimi. "Musimy działać zdecydowanie" - zaapelował.

W czerwcu 2024 r. Rosjanie najczęściej używali podczas ataków na terytorium Ukrainy od 20 do 50 dronów różnego typu. W październiku i listopadzie ubiegłego roku liczba ta wzrosła do 80–100 bezzałogowców dziennie, a w styczniu 2025 r. – do 100–200 dronów, używanych głównie w nocy.

W ostatnim miesiącu Rosja bije rekordy pod względem poziomu masowości ataków, stosując często ponad 350–400 dronów w ciągu jednej nocy. Stanowi to coraz większe wyzwanie dla ukraińskich sił obrony powietrznej.

Z Kijowa Iryna Hirnyk (PAP)

ira/ szm/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony