Transport lotniczy coraz mniej groźny dla klimatu. Inne maszyny, lepsze paliwa
Na Singapore Air Show wielka lotnicza dwójka, Airbus i Boeing pokazały, co mają najlepszego - samoloty, które będą przyjaźniejsze dla klimatu niż ich poprzednie wersje. Luty przyniósł też konkretne, międzynarodowe zobowiązania.
Airbus pokazał koncepcyjny zeroemisyjny samolot napędzany wodorem. Europejskie konsorcjum zaplanowało, że w roku 2035 będzie miało już takie maszyny w ofercie.
W tym roku doszło do wyraźnego przyspieszenia w przestawianiu się transportu lotniczego na mniej groźny dla klimatu. 4 lutego ministrowie transportu Unii Europejskiej podpisali deklarację z Tuluzy, która jest pierwszą globalną, wspólną inicjatywą, jaka ma doprowadzić do tego, by w roku 2050 światowe lotnictwo było zeroemisyjne. – Po raz pierwszy widzimy powstanie wspólnej platformy, która jednoczy i zobowiązuje zarówno władze publiczne, jak i przedstawicieli całego ekosystemu lotniczego do wspólnej wizji – powiedziała europejska komisarz ds. transportu Adina Valean.
Czytaj całość artykułu na stronie www.rp.pl
Komentarze