Słoweński Gogetair testuje silnik turbośmigłowy

Słoweński producent samolotów Gogetair wykonał oblot modelu G750 z silnikiem turbośmigłowym Turbotech TP-R90. Posiadający układ foteli 2+2, Gogetair G750TP oferuje nie tylko niskie spalanie paliwa i zmniejszoną emisję, ale także obniżony poziom wibracji, co zapewnia większy komfort pasażerom. Przewidywany czas między przeglądami wynosi 3000 godzin, więc koszty obsługi technicznej mogą być niższe niż w przypadku konwencjonalnych lekkich samolotów z silnikiem tłokowym. Prędkości przelotowe dla najmocniejszych wersji tłokowych samolotu wynoszą ok 160 węzłów, a zasięg ok 1100 NM.

Podczas gdy Turbotech określa swój TP-R50 jako „stosunkowo nowy silnik”, pojawił się on w wielu różnych lekkich samolotach. Rzecznik firmy Gogetair twierdzi, że model G750 oferuje pewne szczególne zalety, jeśli chodzi o integrację z TP-R50. Po pierwsze, konstrukcja samolotu zapewnia zoptymalizowany środek ciężkości, co „skutkuje lepszą stabilnością lotu i obsługą”.

Większy kadłub G750 oferuje również pojemniejszy zbiornik paliwa. Producent podkreśla również funkcje wytrzymałości i trwałości konstrukcji o maksymalnej masie startowej 1653 funtów, co sprawia, że samolot jest „bardziej wytrzymały niż wiele innych oferowanych w tej samej klasie.

„Ta faza testów będzie się koncentrować na zapewnieniu, że samolot spełnia i przekracza wszystkie wymagane standardy bezpieczeństwa i wydajności ustalone przez organy regulacyjne lotnictwa. Po zakończeniu tych testów przejdziemy do procesów certyfikacji, pozycjonując Gogetair jako lidera w dostarczaniu na rynek wysoce wydajnych, przyjaznych dla środowiska samolotów”, można przeczytać w oświadczeniu spółki.