Przejdź do treści
WGC 2010 - Szeged - Hungary
Źródło artykułu

Klasa otwarta zbliża się do pierwszej strefy

Janusz i Mirek powoli zbliżają się do pierwszej strefy. Lecą w parterze w przedziale wysokości 300-700 m. Noszenia 0,5-0,8 m/s. Większość rejonu rozgrywania konkurencji jest obecnie przykryta chmurami warstwowymi dającymi opady przelotne. O 15:15 Mirek wylądował w polu 63 km na zachód od Szeged. Niestety nie mógł uruchomić silnika. Janusz dzielnie walczy. Przed szesnastą wleciał nad Serbię i zbliża się do drugiej strefy. Sporo szybowców wylądowała w polu lub wraca dzięki silnikom. Jest już 16:30 a Janusz ciągle walczy.

***
Janusz zakończył konkurencje

O godzinie 16:40 Centka uruchomił silnik w swoim szybowcu. Tym samym będzie miał policzoną odległość do miejsca uruchomienia silnika. Wygląda na to, że nikt nie będzie w stanie dolecieć do mety.

Jacek Dankowski

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony