Karol niestety w polu

Po drugim punkcie zwrotnym osiemnastek pogoda zdecydowanie się pogorszyła. Niestety Karol wylądował w polu. Ciągle jeszcze zachowuje szanse na 3 miejsce. Wszystko zależy od tego jak polecą pozostali rywale. Karol miał bardzo dużą przewagę nad pilotami spoza pierwszej trójki. Zbyszek wybronił się i ciągle leci. Główny rywal Uys Jonker jest w rejonie Zbyszka. W osiemnastkach skończy się prawdopodobnie odległościówką. Warunki w rejonie 3 i 4 punktu osiemnastek są fatalne. Dużo średnich chmur i bardzo słabe noszenia. 0,5 m/s jest rarytasem. Dolatują pierwsze szybowce z klasy otwartej. Nasi mają już prawie dolot. Piętnastki powoli zbliżają się do ostatniego punktu. Są szanse na powrót na lotnisko. Będzie jednak bardzo ciężko.

Więcej informacji na stronie organizatora www.wgc2010.hu dział „Task and Results.

Jacek Dankowski
Kierownik Ekipy