Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu z lotniczym akcentem. Symbolika i szansa dla sportów lotniczych do dołączenia do olimpijskiej rodziny?
W stolicy Francji zakończyła się ceremonia otwarcia XXXIII Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024. Kulminacyjnym punktem ceremonii było oczywiście zapalenie znicza olimpijskiego, którym okazał się balon na ogrzane powietrze. Ten wątek lotniczy, oprócz swojego symbolicznego uzasadnienia, może wytyczyć kierunki rozwoju olimpijskiej rywalizacji w przyszłości i włączenie sportów lotniczych do grupy dyscyplin olimpijskich.
Nieoczywisty wybór balonu jako olimpijskiego znicza podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu 2024 to oczywista symbolika i nawiązanie do historii światowego baloniarstwa. To właśnie tutaj, ze stolicy Francji 21 listopada 1783 roku wystartował pierwszy załogowy lot balonem na ogrzane powietrze. Konstruktorami balonu byli bracia Joseph-Michel i Jacques-Étienne Montgolfier. Na pokładzie znaleźli się wówczas: Jean-François Pilâtre de Rozier, nauczyciel fizyki i François Laurent d’Arlandes, marynarz, którzy podczas tego historycznego lotu wznieśli się na wysokość około 1 km i pokonali dystans około 9 km w ciągu 25 minut.
Od tego momentu i historycznego wyczynu Francuzów rozpoczęto próby powtórzenia balonowego sukcesu w innych krajach, w tym także w Polsce (w Warszawie i Krakowie).
Wprawdzie pierwszy lot balonem należy do Francuzów, ale już w sporcie balonowym to Polacy są pionierami. Loty sportowo-wyczynowe na balonach wolnych zapoczątkowaliśmy na przełomie XIX i XX wieku.
W 1925 roku odbyły się w Warszawie pierwsze krajowe zawody balonowe, a w 1927 polscy piloci balonowi po raz pierwszy wzięli udział w zawodach międzynarodowych. Największe sukcesy osiągnęli Polacy w tej dyscyplinie, startując w międzynarodowych zawodach balonów gazowych o Puchar Gordona Bennetta.
Baloniarstwo w Polsce
W Polsce baloniarstwo cieszy się zainteresowaniem praktycznie od samego początku, czyli od pierwszego wolnego lotu balonem. Po tym wydarzeniu w Paryżu, już 10 maja 1789 roku, z ogrodów Foksal w Warszawie wystartował pierwszy polski balon na ogrzane powietrze. Dokonał tego Jean Pierre Blanchard.
Od tego czasu Polacy czynnie tworzyli historię baloniarstwa, zwłaszcza sportowego. Piloci balonowi Aeroklubu Polskiego – Związku Sportowego Sportów Lotniczych – są jedną z największych potęg w tej dyscyplinie sportu i aż sześciokrotnie, w latach 1933, 1934, 1935, 1938, 1983 oraz 2018 triumfowali w zawodach o Puchar Gordona Bennetta. To klasyfikuje nasz kraj wysoko w zestawieniu wszechczasów. Puchar Gordona Bennetta, organizowany od 1906 roku, to najcenniejsze trofeum najstarszego na świecie wyścigu balonów gazowych. Od początku ufundowany przez organizatora puchar dla zwycięzcy był przechodni. Polska, po trzykrotnym zwycięstwie z rzędu, jest w jego posiadaniu od 1935 roku.
Pierwsi w 1933 roku w Chicago zwyciężyli major pilot balonowy Franciszek Hynek i nawigator porucznik obserwator balonowy Zbigniew Burzyński. Ich balon „Kościuszko” przeleciał 1370 kilometrów, utrzymując się w powietrzu ponad 39,5 godziny. Ten wynik pobił światowy rekord odległości. Zaledwie rok później Major Hynek odebrał taki sam puchar, reprezentując Polskę w zawodach w Warszawie. Nawigatorem lotu był wówczas Władysław Pomaski. Polska załoga pokonała odległość 1340 kilometrów i wylądowała po trwającym 44 godziny locie.
Rok 1935 przyniósł kolejne zwycięstwo dla Polaków. Porucznik Burzyński, pilotując balon „Polonia”; razem z Władysławem Wysockim, przelecieli 1650,47 kilometrów w czasie 57 godzin i 54 minuty. Pobili w ten sposób rekord świata w długości lotu. Po tym zwycięstwie, trzecim z rzędu, w roku 1935 puchar przeszedł na własność Aeroklubu Polskiego.
Kolejny Puchar rozegrano w Liege w Belgii w 1938 roku. Tam znowu najlepszy wynik uzyskali Polacy: Antoni Janusz i Franciszek Janik. Ich lot trwał 37 godzin 47 minut. Załoga wylądowała w Bułgarii w miejscowości Troyan (128 km od Sofii), po pokonaniu 1692 km. Ten wynik został zarejestrowany jako rekord Polski w kategorii zasięgu.
Zwycięstwo polskich pilotów spowodowało, że w roku 1939 organizatorem wyścigu miała być Polska, a zawody miały się odbyć 3 września we Lwowie (prezydent RP Ignacy Mościcki objął nad nimi protektorat i ufundował pierwszą nagrodę). Wybuch wojny jednak uniemożliwił ich przeprowadzenie. Po wojnie zawody zostały wznowione dopiero w 1983 w Paryżu. Zdobywcami pucharu po raz kolejny zostali Polacy: – Stefan Makné oraz Ireneusz Cieślak.
W 2018 roku w Bernie po tytuł sięgnęli Mateusz Rękas i Jacek Bogdański, którzy w czasie 58 godzin i 28 minut przelecieli dystans 1145 km. W ten sposób Polacy wywalczyli już szósty Puchar Bennetta.
Medali Polaków w sporcie balonowym jest więcej. Nasz kraj ma ich na koncie 38. Jednym z ważniejszych jest złoty krążek zdobyty w 2015 roku podczas Światowych Igrzysk Lotniczych przez Wojciecha Bamberskiego, pilota sterowca.
Aeroklub Polski jest członkiem ruchu olimpijskiego Polskiego Komitetu Olimpijskiego oraz członkiem FAI – organizacji będącej częścią Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl). Formalnie zatem sportom lotniczym jest blisko, aby dołączyć do tego największego wydarzenia sportowego. Igrzyska Olimpijskie to absolutnie wyjątkowa okazja, aby pokazać, jak ekscytujące, ciekawe i piękne są sporty lotnicze. Do tego polskie lotnictwo sportowe zwiększyłoby bilans medali igrzysk olimpijskich dla naszego kraju - co roku reprezentanci Aeroklubu Polskiego zdobywają kilkadziesiąt medali na mistrzostwach świata i Europy. Tylko w 2023 roku w 12 dyscyplinach lotniczych wywalczyli 58 medali, w tym 20 złotych, 16 srebrnych i 22 brązowe. W historycznym 2022 roku na podium międzynarodowych imprez sportowych stawali aż 93 razy.
W sportowej rywalizacji Aeroklub Polski jest wspierany przez firmę TAURON Polska Energia, Sponsora Strategicznego związku.
Komentarze