Przejdź do treści
Międzynarodowe Zawody o Puchar Gordona Bennetta
Źródło artykułu

66. Puchar Gordona Bennetta wystartuje z Albuquerque – znamy załogi balonów

18 załóg z 9 krajów będzie rywalizowało o Puchar Gordona Bennetta – najbardziej prestiżową nagrodę lotniczą na świecie.  Piloci wystartują 5 października 2023 r. z Albuquerque i polecą jak najdalej przez Stany Zjednoczone i Kanadę.

Organizatorzy opublikowali listę załóg, które powalczą o trofeum.

Od informacji, że Puchar Gordona Bennetta 2023 zostaje przeniesiony ze Szwajcarii do Albuquerque w Ameryce - było jasne, że będzie to rok zmian i zaskakujących zwrotów akcji. W Team Poland One (POL-1) też zmiany. Adam Ginalski ze wzgledu na swoje obowiązki zawodowe w tym roku nie poleci jako pilot – ale będzie nadal wspierać Team.
 
Poznajcie nowy skład zespołu – w tym roku z Krzysztofem Zapartem, w koszu balonu gazowego – pojawi się Piotr Hałas. Dla osób dobrze znających historię polskich balonów gazowych nie jest to twarz nowa, ale fanom, którzy nie obserwują balonów gazowych od tak dawna – kilka słów o Piotrze.

Piotr Hałas człowiek z Wielkopolski – swoją oficjalną przygodę na grzańcach rozpoczął w 1985 roku uzyskując licencję pilota balonowego. W kwietniu 1986 roku w Lesznie załoga Stefan Makné i Piotr Hałas zdobyła Mistrzostwo Polski w Balonach na ogrzane powietrze.

No i tak Wielkopolska, Stefan Makné, balony – prowadzą nas do Pucharu Gordona Bennetta. Piotr Hałas startował w Pucharze Gordona Bennetta ze Stefanem Makné – dwukrotnie. W roku 1995 w Szwajcarii, zajmując 13 miejsce i w roku 1997 w Niemczech – plasując się na miejscu 8. W roku 1996 brał udział w Mistrzostwach Świata Balonów Gazowych w Bitterfeld w Niemczech.

Do Piotra należy rekord Polski w odległości lotu z 1997 roku – przeleciał on wtedy - 1570,5 km. To pilot z nalotem - 952 godzin, w tym na balonach gazowych 109 h.

W jednym ze wspomnień Piotr tak opisuje swoje doświadczenia z lotu: "To był trudny lot, bo na balonie gazowym – opowiada. – Wystartowaliśmy w Niemczech. Wiedzieliśmy, że będziemy musieli lądować na Białorusi albo Ukrainie. Na krótko przed tym nad Białorusią zestrzelono balon. W nocy było ciemno. Pełno chmur, a my lecieliśmy nad Karpatami. Przed świtem byliśmy nieopodal granicy z Ukrainą. Ale ta dla balonów była zamknięta. Wyrzuciliśmy z kosza, co było można. Wzlecieliśmy na 3 km i tam złapaliśmy wiatr na Mołdawię."

Drugą załogę, która będzie reprezentowała Polskę stanowią Jacek Bogdański i Przemysław Mościcki (POL-2). I tu też mamy nowego członka załogi balonu. Przemysław zastąpi Mateusza Rękasa.

Przemysław Mościcki przygodę z baloniarstwem zaczął około 10 lat temu. Pierwsze kroki, w tym sporcie stawiał w Aeroklubie Lubelskim. To właśnie tam zaczął szkolenie do licencji pilota balonowego pod okiem instruktora Bartłomieja Pyzy. W 2017 roku udało mu się zdać egzaminy i od tego czasu regularnie uczestniczy w imprezach balonowych rangi Pucharu i Mistrzostw Polski. Aktualnie jest członkiem Leszczyńskiego Klubu Balonowego i plasuje się na 11 pozycji w rankingu zawodników Pucharu Polski.

Przemysław od 2 lat prowadzi własną firmę Proballooning, zajmującą się komercyjnymi lotami balonowymi w okolicy Warszawy. Dzięki temu może trenować regularnie i na swoim koncie ma już ponad 500 lotów.

Start w 66 edycji Pucharu Gordona Bennetta u boku mistrza świata z 2018 roku Jacka Bogdańskiego jest dla mnie wielkim wyróżnieniem i spełnieniem lotniczych marzeń. Aktualnie jestem w trakcie intensywnych przygotowań, gdyż będzie to mój debiut w baloniarstwie gazowym – mówi Przemysław Mościcki.

No i jest trzecia drużyna (POL-3), której skład nieuległ zmianie. Załogę trzeciego polskiego balonu będą stanowili Andrzej Olszewski i Jarosław Cieślak.

Za wszystkich Polskich pilotów będziemy oczywiście mocno trzymali kciuki.

Poniżej wszystkie tegoroczne załogi Pucharu Gordona Bennetta

66. Puchar Gordona Bennetta – załogi balonów

Międzynarodowe zawody balonowe zostały zainicjowane przez poszukiwacza przygód i potentata prasowego Gordona Bennetta w 1906 roku, kiedy 16 balonów wystartowało z Ogrodów Tuileries w Paryżu we Francji. Dwustutysięczny tłum widzów nie wiedział jeszcze, że ten wyścig będzie trwał przez cały XX wiek.

Polska sześciokrotnie tryumfowała w tych zawodach. Czterokrotnie przed wojną w latach 1933, 1934, 1935, 1938 i dwukrotnie po wojnie w latach 1983, 2018. Nazwiska polskich pilotów balonowych Hynka, Burzyńskiego, Pomaskiego, Wysockiego, Janusza, Janika, Maknego i Cieślaka na trwałe wpisały się do historii lotnictwa.

Przypomnijmy, iż zeszłoroczną 65. edycję zawodów wygrała niemiecka załoga GER-3 w składzie Wilhelm Eimers i Benjamin Eimers, która leciała balonem Leonid (D-OTLI). Piloci wylądowali niedaleko Carewo – miasta w Bułgarii nad brzegiem Morza Czarnego po pokonaniu dystansu 1572,36 km. Relację z tej rywalizacji można przeczytać TUTAJ.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony